sobota
Sałatka z tortellini, kotlet
makaron z kurczakiem
kaszka manna
kawa/herbata
1ciastko
szukam motozianki
Jak w temacie, wiecie co się z nią dzieje? Czy wróciła na vitalię pod innym nickiem ??
Najlepiej jakby sama się odezwała :)
do tej pory
jogurt pitny ok 100ml
sałatka z tuńczyka 150g
kaszka manna 2x140g
zupa
wafle ryżowe
Motywacja:
nie idzie mi
Zjedzone
sałatka z tuńczyka
jogurt
sałatka z tortellini
jogurt z musli
kilka rogalików
mandarynka
kawa, herbata
Mam nadzieję, że już dziś nic nie zjem.
Motywacja
kolejny dzień, tak jakby na +
śniadanie: łyżka płatków owsianych + 50g crunchy z jogurtem
2x deser budyniowy (przed obiadem i na kolacje)
obiad: sałatka i omlet
niby nie dużo, ale kcal było spoooro i czuję się jakoś tak ciężko ;/
powinnam mieć wyrzuty ??
Dzisiejsze jedzenie:
3kanapki z twarogiem i papryką
2xjogurt
wafle ryżowe
jogurt pitny
miseczka zupy
2kromki chleba ciemnego i surówka
herbata/kawa
Mam wrażenie że dużo tego jak na dzisiejszy dzień.... :(
10,5
kontynuuję... nie żebym zaprzepaściła, ale miałam chwilę zwątpienia.
Zaczynam znowu spisywać to co jadłam każdego dnia.
Dziś:
płatki owsiane- miseczka
mandarynki ok 4szt.
wafle ryżowe- 4szt.
3 kanapki
gorący kubek
miseczka zupy
kawa/ herbata/ woda
Dużo ???
.
I HATE MYSELF ;(
moja dusza potrzebuje alkoholu ;((
10
Dzień dość intensywny.
Jedzenie:
bułka z serem
zapiekanka z warzywami z rybą
kilka ciastek (wstyd)
kawałek grapefruita
8/9
Mój problem tkwi w głowie ;(
Niby mam mobilizację, znam cel do którego chcę dążyć, a wystarczy, że zestresuję się byle czym i sięgam do jedzenia ;( tak jest od dwóch dni...
Wkurzam się, że tak się zaniedbałam, a już tak ładnie ważyłam i wszystko poszło w niepamięć :(
Jedyne co, to ćwiczę, ale i tak nie ma efektów ;/