© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (766)
Ulubione
Sylwetka
O mnie
Informacje o pamiętniku:
| Odwiedzin: | 503066 |
| Komentarzy: | 7681 |
| Założony: | 22 stycznia 2011 |
| Ostatni wpis: | 6 marca 2018 |
Postępy w odchudzaniu
Jutro pierwsze podejście do egzaminu z prawa jazdy - wątpie żebym wygrała ze stresem ale bez walki się nie poddam przecież ;)
W tym całym zamieszaniu nawet nie mam zbytniej ochoty na jedzenie..
Z nadzieją, że będzie dobrze .
TRZYMAJCIE ZA MNIE KCIUKI ; ))
Dzisiaj AŻ 4 osoby powiedziały mi, że przytyłam... I wcale mnie to nie motywuje. A wręcz odwrotnie. Musiałam swoje smutki utopić w gorącej czekoladzie...
Jakby tego było mało to ważę już 55,5! Przecież to jest chore!!!
Tak dla motywacji wstawiłam zdjęcie tej części ciała, przez którą nie lubię samej siebie czyli zdjęcie brzucha... miałam nadzieję, że to mnie zmotywuje ale to jeszcze bardziej utwierdza mnie w przekonaniu, że zgubienie takiej ilości tłuszczu jest niemożliwe. Przecież z takim podejściem nic nie osiągnę ;(
Nie mam siły na nic..
Nawet nie mam pomysłu jak z tym brzuchem walczyć. I jeszcze ten brak wytrwałości ;/
90 cm w pasie - świetnie. Nie uważałabym tego za tragedię gdyby nie fakt, że przed wakacjami było niecałe 80 cm. Nie mam już siły na to wszystko, naprawdę.
W najbliższym czasie wstawię zdjęcia mojego 'pięknego' brzucha bo muszę się z kimś tym podzielić...
Załamka ale najważniejsze to nie tracić nadziei...
Od dłuższego czasu próbuję różnego typu diet i efekt jest jeden, a mianowicie PRZYTYŁAM! ;((
obiecałam teraz sobie że na dobry początek, żeby nie robić drastycznych zmian, zrezygnuję ze słodyczy i napojów gazowanych i będę robić brzuszki...
kurde brak mi motywacji.. wytrzymuję zawsz ekilka dni a poźniej napad głodu i zjadam pół lodówki... i jakby tego było mało to wogóle nie chce mi się ćwiczyć ; /
nie mam już siły. może to wogóle nie ma sensu???
Od dzisiaj się odchudzam ;D
Zrobiłam tabelkę, w której uwzględniam:
- czy piję niegazowane napoje
- czy nie jem po 19
- czy robie a6w
- czy robie brzuszki (narazie 40, a co tydzien o 5 wiecej)
- czy nie jem slodyczy
- czy jem owoce i warzywa (conajmniej dwa dziennie)
jesli przestrzegam reguł dostaję za każde 2 punkty, a za każde nieprzestrzegane dostaję -5pkt.
po uzbieraniu 200pkt nagroda w postaci np 3 kostek czekolady.
w marcu zaostrze sobie kryteria i dodam coś jeszcze do wyrzeczeń ; ))
i tak do wakacji ; ))
trzymajcie zamnie kciuki ;D
wam też życzę aby się udało... ;*
od poniedziałku zostanie 150 dni do wakacji ; ))
wiec 24 STYCZNIA BIORĘ SIĘ ZA SIEBIE ; DD
zero słodyczy, pić tylko wodę, wymyślić sobie tabelę z ćwiczeniami, której będę sie trzymać - i tak do wakacji ; ))
będę miała brzuch jak jakaś modelka..
