62 dzień SB. 28.04.2012
menu na dziś
śniadanie
slonecznik
II śniadanie
5 plastrów sera lighit, kefir, kawałek kiełbaski wędzonej
obiad
2 kiełbaski z grila
kolacja
sałatka z kurczakiem
61 dzień SB. 27.04.2012
menu na dziś.
śniadanie
plasterek szynki z induka, jogurt bakoma serduszko 400 g
II śniadanie
jajecznica z 2 jaj z cebulką
obiad
3/4 makreli, leczo z ryby.
kolacja
sałatka
przekąska
słonecznik
60 dzień SB. 26.04.2012
dziś mam lepszy dzień. rano był Pan rzeczoznawca. mysze zrobić ekspertyzy zalanego sprzetu ale to pikus :-)
dzięki temu że przylazł mogłam wreszcie zaczac sprzatać. jest tego mnustwo ale jakoś damy sobie rade. najgorsze jest to że niemogę zaczać remontu dopuki niedostane kasy z ubezpieczalni a 10 czerwca mam crzciny Jasia ;-) fakt w knajpie ale napewno częsc gości wpadnie na kawe a tu czrno ... heheheh ;-( może do tej pory uda się częsć zrobić.
menu na dziś
śniadanie
pół pomidora, odtłuszczone parówki
II śniadanie
serek wiejski lekki z rzodkiewka
obiad
leczo z rybką, 3/4 makreli
kolacja
2 kubki kakao z łyżeczka fruktozy ;-) mniammmmmmmmm ;-)
59 dzien SB. 25.04.2012
śniadanie
ser ligit 3 plasterki i polendiwca
obiad
pierś kurczaka z grila z cebulą + mizeria
kolacja
2 jajka 2 plasterki polendwicy
kiepskie to moje wczorajsze menu ale naprawde wczoraj nie miałam ochoty na nic ;-(
58 dzień SB.24.04.2012
menu na dziś
śniadanie
ser holernder lighit i polendwica 2 plasterki
II śniadanie
udko pieczone bez skóry, kefir 0%
obiadu brak
( niebyło gdzie go przygotować )
na kolacje była ZUMBA
przekąska
2 szklanki popcornu z patelni na oleju rzepakowym
grzeszek to piwo reds ( ale mam wrazenie ze po tym co przeszłam to mi się należało )
57 dzień SB. 23.04.2012 pożar w mieszkaniu
noooooo cóż czasu na jedzenie nie miałam bo wybuchła u mnie w mieszaniu patelnia z olejem ( frytki rzeczywiście zabijają ) mam pół mieszania zniszczone. 2 pary dzwni, w tym wejściowe antywłamaniowe, salon, cała kuchnia ( ściany, piekarnik, płyta grzewcza, okap, 3/4 szafek )
ogólnie masakra. wybuch był tak silny że na 3 piętrze ( ja mieszak na parterze ) odpadł tynk ze ściany. na całe szczescie ani Mi ani Jankowi nic sie niestało. Janka uratował wysoki basrek dzielący salon z kuchnią. pół metra od głowy Janka szalał ogien. Jsanek był przerazony. Sławek wynosił patelnie z tym palacym tłuszczem i ma oparzoną całą prawą dłoń ( jest stolarzem więc jest to dla nas duża strata ) niewiadomo jak to się zakończy.
poxniej wrzuce zdjecia.
menu na dziś
śniadanie
2 plasterki wędliny ( polędwica wędzona )
II śniadanie
jajko z łososiem i 2 plasterki polędwicy
obiad
brak ze wzgledu na pożar
kolacja
zjadłam u koleżanki jakieś 350 gram ryby po grecku i 2 kotlety schabowe pieczone w piekarniku.
56 dzień SB. 22.04.2012
no cóż dzis trochę sobie pofolgowałam, rano o kilka racuchow za dużo a później zupka i sałatka na mieście. ogólnie calkiem dietowo tylko troche za dużo naraz ;-) jedak nasze żołądki się już skórczył i ciężko mi teraz.
menu na dzis
śniadanie
7 racuchów ( dosyc małe )oczywiście SB przepis
obiad
zupa barszcz ukrainski ( były w nim 3 małe ziemniaczki )
sałatka farmerska ( kapusta pekińska, papryka, pomidor, ogórek, feta, cebula, kurczak sos czosnkowy )
przekąska
słonecznik
kolacja
1 jajko z łososiem wedzonym
a jutro wracam na tydzien na I faze. proszę trzymać kciukasy ;-)
55 dzień SB. 21.04.2012
niepisałam przez dlugi czas ponieważ byłam z Jasiem w szpitalu ;-( w tym czasie starałam się niegrzeszyć jednak się nieudało. jadłam to co dostalam ze szpitsalnej kuchni. jedno z czego jestem dumna trzymałam się zasady NIEJEŚĆ SŁODYCZY.
od dziś wracam do pisania tego co zjadam ;-)
sniadanie
jako 2 kromki chleba razowego.
II śniadanie
jogurt molrelowy serduszko
obiad
1/2 torebki ryżu brązowego , brokuły, grilowana pierś kurczaka, 200 ml jogurtu naturalnego
przekąska
ciasteczko owsiane
kolacja
5 małych racuchów z jabłkiem
przekąska
2 kromki tekturki z wiejska metką ( wiem że metka to niejest najlepszy wybór ale była cuda z szynki )
wracam do pisania pamietnika
nooooooo cóż święta spedziłam w szpitalu z Synkiem. na całe szczescie jest już ok i jesteśmy w domu.
chce pisać w pamiętniku dalej to co zjadam ponieważ to pozwala kontrolować menu i ilośc zjadanych posiłków.
od jutra będę zapisywać to co zjadam ;-)
24 dzień II fazy. 05.04.2012 środa
Sniadanie
jogurt 0% z platkami owsianymi
II sniadsanie
3/4 kiwi
obiad
nalesniki SB z twarogiem 3 sztuki
kolacja
1 kromka tekturki, 2 jajka na twardo,
przekaska
serek wiejski z pomidorem
przekaska
baton musli