Hej dziewczyny!!!
Rano godzinka na kijkach zaliczona,póżniej po obiedzie o 17:00 znów pójdę na godzinke pomyślałam że to dobry pomysł bo waga od 3 tygodni mi staneła i chyba coś jest leniwa aby sie ruszyć w dół. Ale mam nadzieję że to się zmieni że w końcu ruszy. Również znowu zaczełam brać chrom, bo zaczełam mieć napady na słodycze i podjadanie między posiłkami,więc sie trochę przestraszyłam bo nigdy nie umiałam sie kontrolować, dlatego zdecydowałam się ponownie na chrom.
Jadłospis na dziś!
Śniadanie: musli z jogurtem naturalnym
Śniadanie 2: Owoce: truskawki,maliny i brzoskwinia.
Obiad: pierś z kurczaka i warzywa z patelni.
Kolacja: pieczywo kruche, ser chudy i pomidory oraz cherbatka na spalanie tłuszczu.
W ciągu dnia około 1,5 litra wody żywiec zdrój.