Dostalam dzis dobra wiadomosc od nauczyciela, ze bedzie mogl mnie nadal uczyc:))) Wiec czas zabrac sie porzadnie za siebie i rozplanowac czas na nauke:)
MENU:
SNIADANIE: JAK ZAWSZE KANAPKA( DO PRACY NAJLEPSZA OPCJA:D ZDECYDOWANIE)
LUNCH: WIEJSKI Z DZEMEM, BANAN
OBIAD: ZRAZ, WARZYWA ZAPIEKANE Z MOZARELLA(TROCHE SIE PRZYPIEKLA;P)
NAJPIERW WRZYWKA NA SUROWO
I OBIAD W PELNI OCZYWISCIE Z TZATZIKIEM:)
PODJADLAM DZIS JESCZE 3 PLASTERKI SZYNKI Z TZATZIKIEM I 2 CIASTECZKA ZBOZOWE, PRZYZNAJE BEZ BICIA:) DZIS NA WADZE 57,1 CZYLI SPADA :))))