Karagen to substancja polisacharydowa powstająca z czerwonych alg morskich. Należy on także do grupy substancji nazywanych w technologii żywności: hydrokoloidami. Ze względu na to, że nie są one trawione w organizmie mogą być uważane za substancję balastową podobnie jak błonnik pokarmowy. Mogą być dodawane do żywności niskoenergetycznej/dietetycznej jako wypełniacz lub składnik, który może w produkcie zastąpić tłuszcz lub skrobię. Karagen dodawany jest do: dżemów, galaretek, marmolad, lodów, jogurtów, napojów mlecznych z kakao, ketchupu, sosów majonezowych i sałatkowych oraz śmietanek pasteryzowanych, ciast, wyrobów garmażeryjnych, coraz częściej wykorzystywany do produkcji wędlin, wędzonek, konserw mięsnych a także past do zębów.
Karagen zagęszcza
To substancja znana od ponad 600 lat. Informacje o nim trafiły do nas z Irlandii. Tam wykorzystywano go początkowo do zagęszczania mleka i przygotowania z niego deserów.
karagen może być wykorzystywany także do tworzenia tzw. powłok jadalnych. Są to cienkie warstwy jadalne, którymi pokrywane są warzywa i owoce. Czasami na skórce owoców wyczuwa się taką powłokę.
Poprawia teksturę
Wykorzystuje się go także w produkcji mleka odtłuszczonego i tego rodzaju przetworów mlecznych. Dzięki niemu taki odtłuszczony produkt jest smaczniejszy.
karagen w takim przypadku zastępuje w tych produktach tłuszcz, który jest nośnikiem smaku. Również w przypadku produkcji serów żółtych light wykorzystuje się karagen. Dzięki niemu sery te mają właściwą dla tego produktu teksturę.
Solanki nastrzykowe
W produktach stosowany jest jako emulgator i substancja zagęszczająca. W mikrobiologii stosowany jest do zestalania pożywek dla bakterii. Karageny mogą być składnikiem solanek nastrzykowych, np. w produkcji wędzonek. Jest to dozwolone.
Uważa się, że spożywany w nadmiarze może sprzyjać powstawaniu wzdęć podobnie jak w przypadku innych produktów o tej budowie. W organizmie człowieka jest trudny do strawienia ze względu na swoją budowę.
W badaniach na zwierzętach wykazuje on właściwości kancerogenne. U ludzi przypisuje się mu związek z owrzodzeniami jelita, np. wrzodziejące zapalenie jelita grubego.
Karagen dla zwiększania masy mięsa
Ostatnio zyskuje złą sławę, bo stosuje się go także jako wypełniacz produktów mięsnych, np. do zwiększania masy mięsa. Dzięki temu kupujemy większy kawałek mięsa za te samą lub wyższą cenę. Podczas gdy mięsa w mięsie jest mniej niż produkcie wyjściowym. Kiedyś używano go w ilości około 5-7 g/kg wyrobu mięsnego. W tej chwili trudno dotrzeć do danych producentów w jakich ilościach stosują go w swoich produktach.
Karagen jest dopuszczonym do stosowania dodatkiem do żywności. Dopuszczalne dziennie dzienne spożycie karagenu zostało określone na poziomie 75 mg na kg masy ciała dziennie. Oznacza to, że 60 kg kobieta może maksymalnie spożyć w diecie tego składnika około 4,5 g dziennie. Natomiast wg ogólnych zaleceń FAO/WHO dopuszczalne dzienne spożycie nie powinno przekraczać 3,5 g na osobę.
Karagen rakotwórczy?
Eksperci z FAO/WHO zapewniają, że karagen jako dodatek do żywności jest bezpieczny. Był on badany w różnych formach i bardzo dużych stężeniach. Ten sam autor badań nad karagenem wskazuje jednak, że w eksperymentach invitro karagen może wchodzić w interakcje z komórkami organizmu. Jednak unieważniono badania invitro i wnioski, które postały w ten sposób.
karagen wstrzykiwany nie przechodzi przez barierę krew-jelito by wchodzić w interakcje z komórkami. Ten sam autor badań zaznaczył, że w XX wieku wzrosło spożycie karagenu, ale także wzrósł odsetek zachorowań na raka piersi. Komisja europejska uważa to za zbyt ogólne porównanie. Przy takim stwierdzeniu można powiedzieć, że każdy składnik odżywczy może mieć wpływ na zachorowanie na raka.
Mimo tego jest coraz więcej doniesień, że karagen może sprzyjać rozwojowi nowotworów. Jego forma natywna dla organizmu jest bezpieczna. Jednak niektórzy badacze dowodzą, że w organizmie zmienia on swoją postać.
Jak dotąd Komisja Europejska zezwala na stosowanie karagenu. Co będzie później, przyszłość pokaże.
Komentarze
magwiz
25 stycznia 2015, 21:55
Najlepiej to było by nie jeść, nie pić, nie oddychać bo wszystko szkodzi
svana
22 listopada 2013, 18:28
ojej....
ulawit
22 listopada 2013, 13:42
Na wszystko trzeba uważać...
CiekawaSwiata
20 listopada 2013, 23:46
A co w tych czasach jest niechemiczne? Chyba to co sobie sami posadzimy i nam wyrośnie. Ewentualnie zakładajmy farmy ;)
neonek
20 listopada 2013, 17:13
Ja czuję się truta przez jedzenie, powietrze i inne środki. A żywność ekologiczna - co z tego że wyhodowana ekologicznie jak w zatrutej glebie lub na polu przy autostradzie... Podlewana też jest wodą zanieczyszczoną przez środowisko... Można wpaść w obłęd!
MargotG
19 listopada 2013, 14:21
straszne... to nawet owoców nie mozna zjeść, bo chemiczne??
chce_i_moge
18 listopada 2013, 17:16
walka z wiatrakami
ewitak1
18 listopada 2013, 12:10
Chyba nic nie poradzimy teraz chemia jest we wszystkim.
silva27
18 listopada 2013, 11:27
Widzę, że coraz więcej osób jest sfrustrowanych tym, że "to niezdrowe i tamto rakotwórcze" :-) No tak, generalnie myślę, że powinniśmy wszystko jeść z umiarem nie patrząc specjalnie na rakotwórcze, szkodliwe i niebezpieczne związki jednocześnie starając się przemycić do organizmu substancje i składniki odtruwające: kasza jaglana, zielone koktajle, miody Manuka (jeśli kogoś stać), jagody Goji, herbatki odtruwające organizm, no i postawić na mnogość antyoksydantów w diecie. Nic więcej i tak nie możemy zrobić... :-/
MIPU91
18 listopada 2013, 01:33
a co tu teraz nie ma chemi dodanej
KateAusten
17 listopada 2013, 20:01
Zaraz nic nie będzie można jeść, bo wszystko niezdrowe. Jakby się człowiek tym przejmował to by umarł z głodu
Nieznajoma52
17 listopada 2013, 18:35
Jeszcze trochę i zacznę wierzyć w teorię spiskową świata. Fakt, że jest nas za dużo i może takie cuda przyczyniają się do zmniejszenia populacji ludzkiej.
Bogini21
17 listopada 2013, 18:30
Blee, masakra :(
elzbieta.koluszki
17 listopada 2013, 18:03
interesujące
darmig
17 listopada 2013, 16:17
Każde E jest do D...
evelevee
17 listopada 2013, 14:51
nawet wdychane powietrze nnie jest zdrowe... więc jedna rzecz więcej , kóra powoduje nowotwór już nic mi nie robi...
Mysia6918
17 listopada 2013, 13:30
i co możemy wgl jesc bezpiecznie?:(
samaniewiem92
17 listopada 2013, 12:46
Same trucizny w tym jedzeniu ;/ Wszystko dla pieniędzy ;/
MarzeniaSieSpelniaja
17 listopada 2013, 12:36
aha, fajny artykuł.
Kore2013
17 listopada 2013, 12:07
a potem sie zastanawiamy skąd tyle nowotwórów