a mnie nie brakło 1 kg, a później nabrałam z powrotem...

Mi też się udało, aż sama w to nie wierzę :)

dziewczyny dołączyłam! nie chcę stawiać sobie nieosiągalnych celi, ale ten jest idealny. Małymi kroczkami do przodu. Za mną już 9 kg. Ale jesień i zima będzie na pewno cięższa. Zależy mi by powoli ale stale zrzucać, aż do osiągnięcia celu 68 (to jeszcze 11 kg).

Wyzwanie idealnie dla mnie. Chcę zejść do 53kg, obecnie jest 57, do 55 powinno pójść łatwo, bo to moment, w którym z jakiś powodów się blokuję. Miejmy nadzieję, że tym razem będzie inaczej i dam radę, nie tylko zejść do 53kg, ale również to utrzymać.

oto wyzwanie dla mnie, - 4kg to będzie u mnie około 60 kg chciałabym tyle ważyć (mam 172 cm). Chcę zdrowo się odżywiać, ograniczyć to co zbędne i postarać się ćwiczyć (Chodakowska, Jillian) od pon do piątku jak dzieci są w przedszkolu, niestety inne aktywności nie wchodzą w grę :(

jak zamierzacie osiągnąć cel? Ja - dieta 0 słodyczy i zdrowe odżywianie + codziennie godzina ćwiczeń

idealne wyzwanie dla mnie :) chcę ważyć 49 przy wzroście 153cm. (startowałam z 70kg, waga 53-57kg utrzymywała się dwa lata)