© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone. Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Uczestnicy: 1
Uczestnicy: 69
Uczestnicy: 5
Kończy się moje wtorkowe jeżdżenie rowerem. Coraz ciemniej się robi, niebezpiecznie na drodze nawet jak mam światło. Pozostaje jeżdżenie po terenie w tygodniu albo rower stacjonarny.
Komentarz został usunięty
O nie da się dodać. Przejechałam kolejne 180min, jak co wtorek
Ciągle mam jakieś problemy z vitalią, teraz wszystko działa
Dzisiaj jadę na 3 godziny, jest to około 50 km.
Możesz się załapać w najbliższy wtorek (prawdopodobnie) pojadę znowu :D
Wyjechanie gdzieś daleko to fajny sposób, bo tak czy siak trzeba jakoś wrócić do domu :)) Taka dodatkowa motywacja
Uczestnicy: 27
Uczestnicy: 2
Więcej
LittleWhite
28 września 2014, 15:09Kończy się moje wtorkowe jeżdżenie rowerem. Coraz ciemniej się robi, niebezpiecznie na drodze nawet jak mam światło. Pozostaje jeżdżenie po terenie w tygodniu albo rower stacjonarny.
Soleddo
24 września 2014, 23:24Komentarz został usunięty
LittleWhite
23 września 2014, 21:47O nie da się dodać. Przejechałam kolejne 180min, jak co wtorek
LittleWhite
23 września 2014, 21:48Ciągle mam jakieś problemy z vitalią, teraz wszystko działa
LittleWhite
9 września 2014, 03:01Dzisiaj jadę na 3 godziny, jest to około 50 km.
LittleWhite
14 września 2014, 19:35Możesz się załapać w najbliższy wtorek (prawdopodobnie) pojadę znowu :D
LittleWhite
6 września 2014, 19:33Wyjechanie gdzieś daleko to fajny sposób, bo tak czy siak trzeba jakoś wrócić do domu :)) Taka dodatkowa motywacja