Dołączam choć widzę że grupa mała,ja od poniedziałku do piątku zaprowadzam córkę do przedszkola 25min w jedną stronę plus potem zakupy więc średnio ok 1,5h mi to zajmuje dodam że pcham wózek z 10kg bobasem,no i po południu ta sama droga tyle że już bez zakupów,zaczęłam 1 września.
Jeśli będziesz szła do niego godzinę to pewnie, że tak!
Ja spaceruję z moim miesięcznym synkiem. Dziś spacerowałam ok 2 godz, przeszłam 7 km i wg Runtastic spaliłam ponad 700 kcal. Przy okazji zrobiłam zakupy na targu :-) Same plusy!
Moje standardowe wyjścia do Biedronki zajmują lekko ponad godzinę :) Biorąc pod uwagę tachanie zakupów w drodze powrotnej to już niezły trening :) Żartuję oczywiście :) Chcę wyrobić w sobie nawyk częstego spacerowania, a ciężko mi wyjść tak po prostu, żeby się przejść. Nie umiem chodzić bez celu...
700 kcal? Nie oszukuje coś? ;) Gdzieś kiedyś czytałam, że godzina spaceru to jest jakieś 150? Zresztą, to nie takie ważne! Najistotniejsze to żeby się ruszać! :)
czajka_121
4 września 2014, 12:10A swoją drogą ciekawa jestem ile kalorii spalam w tym czasie.
Lillenka
5 września 2014, 11:14Jeśli masz smartfona to ściągnij sobie Endomondo albo Runtastic. Kiedy się przemieszczasz aplikacja mierzy Ci m.in dystans, kcal i średnią prędkość.
czajka_121
5 września 2014, 15:54Mam ściągnięty inny program ale tam właśnie nie pokazuje kcal.
czajka_121
4 września 2014, 12:08Dołączam choć widzę że grupa mała,ja od poniedziałku do piątku zaprowadzam córkę do przedszkola 25min w jedną stronę plus potem zakupy więc średnio ok 1,5h mi to zajmuje dodam że pcham wózek z 10kg bobasem,no i po południu ta sama droga tyle że już bez zakupów,zaczęłam 1 września.
Lillenka
5 września 2014, 11:15Ja też spaceruję z bobasem :-) Przyjemne z pożytecznym
kawonanit
1 września 2014, 10:33Taki do spożywczaka się raczej nie liczy, co? ;)
Lillenka
1 września 2014, 15:49Jeśli będziesz szła do niego godzinę to pewnie, że tak! Ja spaceruję z moim miesięcznym synkiem. Dziś spacerowałam ok 2 godz, przeszłam 7 km i wg Runtastic spaliłam ponad 700 kcal. Przy okazji zrobiłam zakupy na targu :-) Same plusy!
kawonanit
1 września 2014, 15:56Moje standardowe wyjścia do Biedronki zajmują lekko ponad godzinę :) Biorąc pod uwagę tachanie zakupów w drodze powrotnej to już niezły trening :) Żartuję oczywiście :) Chcę wyrobić w sobie nawyk częstego spacerowania, a ciężko mi wyjść tak po prostu, żeby się przejść. Nie umiem chodzić bez celu... 700 kcal? Nie oszukuje coś? ;) Gdzieś kiedyś czytałam, że godzina spaceru to jest jakieś 150? Zresztą, to nie takie ważne! Najistotniejsze to żeby się ruszać! :)