Przyłączam się dopiero teraz. Został tydzień. Będę zadowolona jak schudnę 2 kilo a to możliwe bo dziś mam wagę po kompulsie i kilogram szybko schudnę. A o ten drugi będę walczyła.
DorotkaStokrotka51
16 grudnia 2015, 18:20
zważę się po miesiączce - za jakiś tydzień???
Malina007
14 grudnia 2015, 09:35
Kilokaloria- gratulacje:-) jesteś tak blisko celu :-)
Ja - trochę dalej, ale jestem już zadowolona i walczę dalej:-)
Pozdrowienia dla walczących ;-)
Dołączam się do Was :D Do świat chce ważyć ok 63 kg, teraz jest 66.4 :) uda się!
Mint&chocolate
28 listopada 2015, 10:36
Kupilam baterie do wagi i nawet odrysowlam markerem moje stopy z pierwszego pomiaru na wadze bo niestety moja waga jak się stopę przesuwa choć kawałek zmienia wynik czasem nawet o 2 kg:/ no nic. Startuje z 66 I bardzo bym chciała zobaczyć w święta 63 a może nawet 62....
inalorelei
27 listopada 2015, 15:52
WielkaPanda, ale szalejesz :D jak ty to robisz?
inalorelei
26 listopada 2015, 07:40
Gratuluję pierwszych kilogramów!!! :D
tuszadeko
25 listopada 2015, 21:29
ja też jeszcze się nie zważyłam, a przecież powinnam to zrobić jak najszybciej by móc ocenić efekty moich starań:) wszystkim osobom, których spadki możemy obserwować w rankingu uczestników gratuluję!:)
U mnie ważenie będzie w grudniu :P bo nie mam wagi :). Ogólnie wszystko idzie po mojej myśli- jem mniej, ćwiczę ale dzisiaj pozwoliłam sobie na kawałeczek sernika imieninowego :)
Witam. Marzy mi się ubytek 5 kg, ale i 3 kg mnie uszczęśliwi. Zaczynałam 9 stycznia tego roku z wagą 82 kg. Obecna waga 66, 9.Najbardziej mobilizowały mnie właśnie wyzwania i dawały poczucie kontroli postępów odchudzania. Pozdrawiam serdecznie Was wszystkie na starcie. Działamy!!!!
inalorelei
24 listopada 2015, 17:30
Super :) Gratulacje :D Ja dopiero teraz wkręciłam się do Vitalii - tzn. byłam wcześniej, ale nie brałam w niczym udziału.. Masz rację - te wyzwania są bardzo mobilizujące :)
Malina007
24 listopada 2015, 08:54
Dobry ;-)
Chcę zrzucić z Wami 5kg :-)
Przy moim hulaszczym trybie życie, niedoczynności z hashi i niechęci do ćwiczeń łątwo nie będzie.
...w zeszłym roku byłam w styczniu na zabawie karnawałowej ( a jeszcze nie byłam tak spuchnięta jak chwilę później) i wiecie co ..?...podczas zabawy pękła na mnie sukienka.Rozlazła się na szwie.Cóż- powie ktoś , kiepska kiecka.Cóż- powiedziałam ja - kiepska ja :-/
Od tego czasu mam 4 kg w dół, tych kolejnych nie umiem ruszyć i szlag mnie trafia.
Może razem będzie łatwiej :)
Do miłego :)
sylwia13
24 listopada 2015, 08:41
o masakra!!! kliknęłam dołącz i co teraz??? nie ma odwrotu!!! :) jestem z Wami!! :)
DorotkaStokrotka51
25 listopada 2015, 08:24
hi hik skoro tu jesteś to widocznie tego potrzebujesz nie ma wymówki hi hi
Kilokaloria13kg
19 grudnia 2015, 06:52SUKCES !!!:-))
Kilokaloria13kg
17 grudnia 2015, 21:32Ja mam ważenie w sobotę rano lub w niedziele -zobaczymy !:-)
Magdalenka1301
17 grudnia 2015, 17:36Przyłączam się dopiero teraz. Został tydzień. Będę zadowolona jak schudnę 2 kilo a to możliwe bo dziś mam wagę po kompulsie i kilogram szybko schudnę. A o ten drugi będę walczyła.
DorotkaStokrotka51
16 grudnia 2015, 18:20zważę się po miesiączce - za jakiś tydzień???
Malina007
14 grudnia 2015, 09:35Kilokaloria- gratulacje:-) jesteś tak blisko celu :-) Ja - trochę dalej, ale jestem już zadowolona i walczę dalej:-) Pozdrowienia dla walczących ;-)
Kilokaloria13kg
14 grudnia 2015, 14:40Malina jesteś trohe dalej ale czasu jest jeszcze trochę żeby osiągnąć cel:-) powodzenia i wytrwałości! !:-*
Kilokaloria13kg
14 grudnia 2015, 14:40Komentarz został usunięty
Malina007
15 grudnia 2015, 13:50Spokojnie ;-) Nie spieszy mi się ;-)
Kilokaloria13kg
13 grudnia 2015, 09:02Do osiągnięcia celu brakuje mi tylko 0,4 kg ! Jestem bardzo zmotywowana i bardzo uparta w tym do czego dążę ! BUŚKA
Kilokaloria13kg
6 grudnia 2015, 12:19Hej !:) no gdzie Wasze postępy ??? Ja waże się jutro :)
justabiegaczka
29 listopada 2015, 15:56Dołączam się do Was :D Do świat chce ważyć ok 63 kg, teraz jest 66.4 :) uda się!
Mint&chocolate
28 listopada 2015, 10:36Kupilam baterie do wagi i nawet odrysowlam markerem moje stopy z pierwszego pomiaru na wadze bo niestety moja waga jak się stopę przesuwa choć kawałek zmienia wynik czasem nawet o 2 kg:/ no nic. Startuje z 66 I bardzo bym chciała zobaczyć w święta 63 a może nawet 62....
inalorelei
27 listopada 2015, 15:52WielkaPanda, ale szalejesz :D jak ty to robisz?
inalorelei
26 listopada 2015, 07:40Gratuluję pierwszych kilogramów!!! :D
tuszadeko
25 listopada 2015, 21:29ja też jeszcze się nie zważyłam, a przecież powinnam to zrobić jak najszybciej by móc ocenić efekty moich starań:) wszystkim osobom, których spadki możemy obserwować w rankingu uczestników gratuluję!:)
DorotkaStokrotka51
25 listopada 2015, 18:13ważenie tak na poczatku grudnia;-)
19Kasik87
25 listopada 2015, 14:45U mnie ważenie będzie w grudniu :P bo nie mam wagi :). Ogólnie wszystko idzie po mojej myśli- jem mniej, ćwiczę ale dzisiaj pozwoliłam sobie na kawałeczek sernika imieninowego :)
Kilokaloria13kg
25 listopada 2015, 12:50Ja mam ważenie dopiero 01.12- bo zbliża mi się okres a nie chce się denerwować nadwyżki wody :-)hehe
DorotkaStokrotka51
25 listopada 2015, 08:2465,6 oj jak bym tak zrzóciła przynajmniej jeszcze te 3,6 to był by sukces;-)
DorotkaStokrotka51
24 listopada 2015, 18:29oj jutro ważenie sie bo o tej poże to nie ma sensu
zuzka.zuzanna
24 listopada 2015, 16:07Witam. Marzy mi się ubytek 5 kg, ale i 3 kg mnie uszczęśliwi. Zaczynałam 9 stycznia tego roku z wagą 82 kg. Obecna waga 66, 9.Najbardziej mobilizowały mnie właśnie wyzwania i dawały poczucie kontroli postępów odchudzania. Pozdrawiam serdecznie Was wszystkie na starcie. Działamy!!!!
inalorelei
24 listopada 2015, 17:30Super :) Gratulacje :D Ja dopiero teraz wkręciłam się do Vitalii - tzn. byłam wcześniej, ale nie brałam w niczym udziału.. Masz rację - te wyzwania są bardzo mobilizujące :)
Malina007
24 listopada 2015, 08:54Dobry ;-) Chcę zrzucić z Wami 5kg :-) Przy moim hulaszczym trybie życie, niedoczynności z hashi i niechęci do ćwiczeń łątwo nie będzie. ...w zeszłym roku byłam w styczniu na zabawie karnawałowej ( a jeszcze nie byłam tak spuchnięta jak chwilę później) i wiecie co ..?...podczas zabawy pękła na mnie sukienka.Rozlazła się na szwie.Cóż- powie ktoś , kiepska kiecka.Cóż- powiedziałam ja - kiepska ja :-/ Od tego czasu mam 4 kg w dół, tych kolejnych nie umiem ruszyć i szlag mnie trafia. Może razem będzie łatwiej :) Do miłego :)
sylwia13
24 listopada 2015, 08:41o masakra!!! kliknęłam dołącz i co teraz??? nie ma odwrotu!!! :) jestem z Wami!! :)
DorotkaStokrotka51
25 listopada 2015, 08:24hi hik skoro tu jesteś to widocznie tego potrzebujesz nie ma wymówki hi hi