Witaj, chętnie bym do Ciebie dołączyła, ale mój wioślarz nie mierzy kilometrów. Mierzy tylko czas i spalone kalorie. Może zmienisz wyzwanie na inny rodzaj mierzonych parametrów? Możnaby np przeliczyć ile czasu zajmuje przepłynięcie 1km i przemnożyć to przez długość Pilicy. Idea płynięcia rzeką jest świetna. Następny może być np. Bug :) Ze swojej strony deklaruję codzienne wiosłowanie (na razie małe bo jestem po covidzie, ale jak odzyskam formę to będzie dłużej). Pomyśl czy nie zmienić wyzwania. Pozdrawiam, Mirin
Hashimotka92
22 marca 2022, 22:22
Nie chciałabym ani sobie ani nikomu narzucać prędkości, czy obciążenia wykonywanego zadania. U mnie czas jest dużą zmienną w zależności od obciążenia jakie ustawie. Ilość km pozwala mi bardziej wczuć się w zadanie i jest dla mnie bardziej motywująca.
Mirin
19 marca 2022, 21:47Witaj, chętnie bym do Ciebie dołączyła, ale mój wioślarz nie mierzy kilometrów. Mierzy tylko czas i spalone kalorie. Może zmienisz wyzwanie na inny rodzaj mierzonych parametrów? Możnaby np przeliczyć ile czasu zajmuje przepłynięcie 1km i przemnożyć to przez długość Pilicy. Idea płynięcia rzeką jest świetna. Następny może być np. Bug :) Ze swojej strony deklaruję codzienne wiosłowanie (na razie małe bo jestem po covidzie, ale jak odzyskam formę to będzie dłużej). Pomyśl czy nie zmienić wyzwania. Pozdrawiam, Mirin
Hashimotka92
22 marca 2022, 22:22Nie chciałabym ani sobie ani nikomu narzucać prędkości, czy obciążenia wykonywanego zadania. U mnie czas jest dużą zmienną w zależności od obciążenia jakie ustawie. Ilość km pozwala mi bardziej wczuć się w zadanie i jest dla mnie bardziej motywująca.
Mirin
23 marca 2022, 08:26Ok, w takim razie powodzenia!