w tym tygodniu skończyłam Alex Kava "Zło" lubię dobry kryminał :) a dzisiaj skończyłam "dziewczyny z powstania" ;)

Ognisty Tron R. Riordana skończony ^^ Pora na Cień Węża tego samego autora^^

Ja skończyłam Prawdziwe kłamstwa Nory Roberts (kolejna fantastyczna książka tej autorki, polecam sięgnąć po jej książki) a teraz czytam Raz w życiu Danielle Steel, to jest dopiero druga książka tej autorki, ale widzę, że pisze bardzo wzruszające powieści, przepełnione smutkiem, ale ze szczęśliwym zakończeniem... :)

Skończyła Perłę Chin - niesamowita opowieść, doprowadzała mnie często do łez. Teraz pora na coś lekkiego - zaczęłam Ognisty Tron R. Riordana xD

,,50 twarzy Grey'a'' ;)

Wzruszyłam się czytając ,,Gwiazd naszych wina''... Z pewnością mnóstwo pytań i przemyśleń jeszcze długo będzie mnie pop tej lekturze nękać, dlatego dzisiaj sięgam po coś totalnie odmóżdżającego... Tylko jeszcze nie wiem co ;)

Ja właśnie skończyłam Uczciwe złudzenia Nory Roberts. Świetna książka, już kolejna tej autorki i na pewno sięgnę po kolejne :)

a ja przeczytałam podczas tego wyzwania ,,sługę kości'' (całkiem mnie wciągnęła), ,,3 metry nad niebem'' (osobiście nie polecam, ale to moje odczucia) i zaczęłam rano i pewnie wieczorem skończę ,,gwiazd naszych wina''- póki co świetne :)

Od dziś czytam książkę Anchee Min - Perła Chin ;) Zapowiada się piękna opowieść o przyjaźni młodej Chinki z młodą Amerykanką, której rodzina próbuję nawrócić Chiny i wpoić im nauki chrześcijańskie^^

od przedwczoraj do dzisiaj czytałam Kalicińska "Irena", w zasadzie poza minimum ćwiczeń związanym z wyzwaniami, i ogarnieciem siebie i kuchni to cały czas czytałam ;) mam ten przywilej że jak mnie ksiazka wciagnie to naprawdę moge czytac na okrągło, dzieci nie płaczą, małz za granicą więc naprawde prawie wszystko moge odłozyć na później i skupić sie na czytaniu :) A Irena bardzo mi sie spodobała, nie jest to książka nad którą trzeba się pochylać, po prostu czyta sie z przyjemnością ;)

SUARESKA mam ten sam problem ;) za to możemy sobie powtarzać że mamy chociaz bogate wnętrze i bogactwo przezyc duchowych :)

ja na razie nic, ten tydzień spędzam prawie cały w pracy, jak wracam to tylko szybkie pichcenie, sprzątanie, i jakiś ruch :) ruch jest dla mnie priorytetem bo najcięzej mi idzie a czytanie"mam we krwi" ;) czytam po kilka książek miesięcznie ;)

Wczoraj jak tylko zobaczyłam to wyzwanie i się do niego zapisałam od razu przerwałam naukę na egzamin i sięgnęłam po książkę :D:D Uwielbiam czytać i nie rozumiem ludzi, którzy tego w ogole nie robią :P

Idealne wyzwanie jak dla mnie, bo ostatnio wpadłam w manię czytania. Raz na jakiś czas tak mam. W zeszłym tygodniu przeczytałam w sumie ponad 2000 stron :D

Super sprawa :D A co fajnego będziecie czytać, bo ja jestem w trakcie "Zaginiona dziewczyna " G. Flynn?