karolcia3428 planujesz zrobić wyzywanie na marzec? Bo przyznam, że wpisywanie aktywności mocno motywuje...
lena0008
23 lutego 2015, 09:33
Udało się :) Nie wierzyłam, że uda mi się tyle wyćwiczyć, jednak powrót na siłownię zrobił swoje :) Trzymam za Was kciuki, oby wszystkim również się udało :) Rezultat? Ujędrnianie moich nietoperzowych ramion, zwis pociążowy podniósł się. Póki co tyle, ale jak dla mnie to i tak dużo :)
Ile czasu dziennie ćwiczysz, ze tak szybko sie uwinelas? Podziwiam tym bardziej, ze masz pod opieka - jak sie zdaje - malucha :) skoro pociążowe ślady niwelujesz....
lena0008
23 lutego 2015, 13:25
Próbuję ćwiczyć codziennie z maluchem plus ćwiczenia z wyzwań, czyli +\- 40-60 minut dziennie, nie licząc spacerów. Dodatkowo od 1,5 tyg chodzę średnio co drugi dzień na siłownię i ćwiczę ok 2-2,5 h.
lena0008
23 lutego 2015, 13:34
Oczywiście nie daje rady ćwiczyć codziennie, ale staram się chociaż co drugi dzień ruszyć pupę :p A maluch ma 7,5 miesiąca i jest mega aktywnym i wszędobylskie łobuziakiem :) Moja mała motywacja :)
Uops. Blednie wpisałam dzisiejsze ćwiczenia. Pocwiczylam 60 min, a nie 110. Wpisałam najpierw 110 dodając zaległy czwartek - 50 min, ale udało mi się pózniej zamieścić te 50 min pod data czwartkowa, wiec chciałam zmodyfikować wpis dzisiejszy ze 110 na 60, ale oto 60 mi się dodało do już wpisanych 110 minut. Odliczę w kolejnych dniach.
gdyby nie udział w tym wyzwaniu, pewnie dziś już bym nie ćwiczyła.... ale w związku z niniejszym, no excuse i do roboty! ;) jutro mój dzień regeneracji. I kina wieczornego :)
karolcia, dlatego też dołaczyłam do was, żeby znowu wyrobić sobie nawyk ;)
poza tym miałam raczej na myśli to że wy już macie jakies osiągi, poza tym musiałabym ćwiczyć codziennie minimum 46 minut, tyle na bank nie4 dam rady, nawet nie próbuję żeby sie nie zniechęcic ;) pozdrawiam was ciepło :)
dołaczam do Was, zimą straaaaaasznie nie chce mi się ćwiczyć, a tak mobilizacja wieksza bo i konkurencja będzie ;) raczej wam nie będę zagrażać ale chce znowu wyrobić w sobie nawyk systematycznych ćwiczeń ;) za wczoraj mam aguaaerobic 45 minut, dzisiaj nie bedzie nic bo siedze w pracy 12h :(
tu nie chodzi o to kto komu będzie zagrażał....to nie wyścigi kto szybciej dojdzie do tych 1200 minut....chodzi o to żeby w ogóle wykonać wyzwanie.....
karolcia3428
25 lutego 2015, 10:5328 dni.
Marjanna007
24 lutego 2015, 22:49Komentarz został usunięty
Marjanna007
24 lutego 2015, 22:49Ile ten luty ma dni? Jakby rok był przestępny, to może zdążyłbym z wyzwaniem ;)
karolcia3428
23 lutego 2015, 19:07Planuje.niedługo sie pojawi.
ooolla84
23 lutego 2015, 17:36karolcia3428 planujesz zrobić wyzywanie na marzec? Bo przyznam, że wpisywanie aktywności mocno motywuje...
lena0008
23 lutego 2015, 09:33Udało się :) Nie wierzyłam, że uda mi się tyle wyćwiczyć, jednak powrót na siłownię zrobił swoje :) Trzymam za Was kciuki, oby wszystkim również się udało :) Rezultat? Ujędrnianie moich nietoperzowych ramion, zwis pociążowy podniósł się. Póki co tyle, ale jak dla mnie to i tak dużo :)
Marjanna007
23 lutego 2015, 13:08Ile czasu dziennie ćwiczysz, ze tak szybko sie uwinelas? Podziwiam tym bardziej, ze masz pod opieka - jak sie zdaje - malucha :) skoro pociążowe ślady niwelujesz....
lena0008
23 lutego 2015, 13:25Próbuję ćwiczyć codziennie z maluchem plus ćwiczenia z wyzwań, czyli +\- 40-60 minut dziennie, nie licząc spacerów. Dodatkowo od 1,5 tyg chodzę średnio co drugi dzień na siłownię i ćwiczę ok 2-2,5 h.
lena0008
23 lutego 2015, 13:34Oczywiście nie daje rady ćwiczyć codziennie, ale staram się chociaż co drugi dzień ruszyć pupę :p A maluch ma 7,5 miesiąca i jest mega aktywnym i wszędobylskie łobuziakiem :) Moja mała motywacja :)
Marjanna007
19 lutego 2015, 19:56No, wreszcie jestem na bieżąco.
Marjanna007
16 lutego 2015, 22:28Nie, ja mam w zapasie wpisane 110 min. , bo dodałam blednie dziś 170, zamiast 60.
Marjanna007
16 lutego 2015, 22:26Uops. Blednie wpisałam dzisiejsze ćwiczenia. Pocwiczylam 60 min, a nie 110. Wpisałam najpierw 110 dodając zaległy czwartek - 50 min, ale udało mi się pózniej zamieścić te 50 min pod data czwartkowa, wiec chciałam zmodyfikować wpis dzisiejszy ze 110 na 60, ale oto 60 mi się dodało do już wpisanych 110 minut. Odliczę w kolejnych dniach.
Marjanna007
12 lutego 2015, 20:56gdyby nie udział w tym wyzwaniu, pewnie dziś już bym nie ćwiczyła.... ale w związku z niniejszym, no excuse i do roboty! ;) jutro mój dzień regeneracji. I kina wieczornego :)
Marjanna007
6 lutego 2015, 18:40udało się dołączyć :) w poprzedniej przeglądarce nie widziałam przycisku "dodaj". Ja dziś pauzuje przy winie, jak co piątek. Jutro będę nadrabiać.
karolcia3428
5 lutego 2015, 21:41Marjanna u góry masz dodaj i wpisujesz liczbę minut,chyba ze nie dołaczylas do wyzwania????
Marjanna007
4 lutego 2015, 22:59buuu, gdzie mogę wpisać swoje ćwiczenia????
madziiaa17
4 lutego 2015, 20:06dodalam w koncu czas... jeszcze dzis czekają mnie ćw:)
grazia66
3 lutego 2015, 18:47karolcia, dlatego też dołaczyłam do was, żeby znowu wyrobić sobie nawyk ;) poza tym miałam raczej na myśli to że wy już macie jakies osiągi, poza tym musiałabym ćwiczyć codziennie minimum 46 minut, tyle na bank nie4 dam rady, nawet nie próbuję żeby sie nie zniechęcic ;) pozdrawiam was ciepło :)
grazia66
3 lutego 2015, 09:52dołaczam do Was, zimą straaaaaasznie nie chce mi się ćwiczyć, a tak mobilizacja wieksza bo i konkurencja będzie ;) raczej wam nie będę zagrażać ale chce znowu wyrobić w sobie nawyk systematycznych ćwiczeń ;) za wczoraj mam aguaaerobic 45 minut, dzisiaj nie bedzie nic bo siedze w pracy 12h :(
karolcia3428
3 lutego 2015, 15:17tu nie chodzi o to kto komu będzie zagrażał....to nie wyścigi kto szybciej dojdzie do tych 1200 minut....chodzi o to żeby w ogóle wykonać wyzwanie.....
karolcia3428
3 lutego 2015, 08:41Kurde a ja mam tylko 40!!dzis nadgonie
Marjanna007
2 lutego 2015, 21:51też w to wchodzę!!! za wczoraj i dziś mam już 2x50 min! :)
madziiaa17
2 lutego 2015, 19:43ja już mam prawie godzinę :D
karolcia3428
2 lutego 2015, 19:42Bo nieda sie ustawic od dzis.liczymy od wczoraj także jutro mozna wpisać.