- Dołączył: 2010-12-02
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1946
31 marca 2011, 15:40
Hej ! Chciałam się z Wami podzielić moim sukcesem i jestem ciekawa co Wy myślicie na ten temat.
WZROST 168CM Czy uważacie, że korzystniej wyglądam? Czy jest duża różnica w wyglądzie? Ile myślicie, że ważyłam wtedy a ile teraz? W jakim czasie i ile kilogramów schudłam?Jeśli wkurzył Cię ten temat to po prostu nie udzielaj się, zaznaczam, że się chwalę, żeby później nie było, że jestem żałosna i dodaję swoje zdjęcia itp itd jak to się zdarza często na forum.
P.S sorki za pęknięte lustro :p
Edytowany przez Zmuszona 31 marca 2011, 15:51
- Dołączył: 2011-03-26
- Miasto: Księżyc
- Liczba postów: 940
31 marca 2011, 16:30
Tak:) Więc proszę pisz!!!
Gratuluję!!!!
- Dołączył: 2010-10-19
- Miasto: Gytheio
- Liczba postów: 215
31 marca 2011, 16:30
świetna pupcia!!! do pozazdroszczenia cała figurka:) i na ramionach widać mięśnie:)
31 marca 2011, 16:32
no ramiona masz piękne... tyłeczek mm.... ;)
pozazdrościć :)
31 marca 2011, 16:33
A mnie interesuje jakie miałaś BMI początkowo, a jakie masz teraz. Z góry dziękuje ;-)
- Dołączył: 2010-12-02
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1946
31 marca 2011, 16:34
No więc w najgorszym moim stanie jeszcze po żarciu ważyłam 63kg !!!
Teraz ważę 53kg więc 10 kg mniej
![](//filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/hot.gif)
Największy spadek wagi ok 6/7kg był w ciągu 2/3 miesięcy. A do tej wagi doszłam od wakacji gdzieś pod koniec lutego... jakoś tak
Dieta ? Hm były metody prób i błędów, dużo czytałam, dowiadywałam się jak jeść co jeść itp. Wielkich wyrzeczeń nie było. Zrobiłam sobie jedynie 5dniowy post bez słodyczy (NIC SŁODKIEGO PRÓCZ HERBATY Z CUKREM I TO 1NA DZIEŃ) , w połowie jakoś odchudzania żeby oczyścić organizm z zalegających cukrów. Zmieniłam chleb na żytni/razowy i jadłam tylko na śniadanie. Jadłam dużo jabłek, innych owoców.. Chrupałam marchewki ! :) Nie słodziłam herbaty nic a nic. Jedynie jak nie zjadłam nic słodkiego w dniu to wtedy pozwalałam sobie na jedną herbatę z cukrem.
WAŻNE :
1 i 2 śniadanie duże
obiad - nigdy sobie nie odmawiałam ale też nie przesadzałam z objętością. Nie było tak, że ojej nie jem ziemniaków bo one tuczą! O to to nie.
podwieczorek - jeśli był czas bo często jadłam późno obiad
kolacja - starałam się białkową, oczywiście nie zawsze mi to wychodziło :)
Posiłki co 3 godziny, trzeba rozruszać metabolizm. Kiedyś w to nie wierzyłam, mówiłam 'jak mam jeść więcej i chudnąć?! To niemożliwe!'
Jednak można. Teraz to jem więcej niż niejedna normalna dziewczyna :p Jem co lubię i tyle :)
Co do ćwiczeń nic szczególnego nie robiłam. Jedynie brzuszki no i dużo rozciągania :)
- Dołączył: 2010-12-02
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1946
31 marca 2011, 16:36
mogę Was również zaprosić do mojej grupy tam macie ćwiczenie, które wykonywałam raz po raz.
http://vitalia.pl/index.php/mid/89/fid/1034/diety/odchudzanie/group_id/13911
31 marca 2011, 16:51
I jakieś wymiary do tego BMI.
31 marca 2011, 16:55
ja Ci daje 52 kg chuda jestes