© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
24 kwietnia 2018, 21:19
Witam,
od okolo 3 lat moja waga nieustannie idzie w gore. W lutym tego roku pokazala 71kg - to moj rekord, wiecej, bo 78 wazylam tylko w ciazy. Zalamalam sie. Wiekszosc ubran przestala na mnie pasowac, a moje cialo zaczelo przypominac galaretowate cialo 60 latki. Az dopadla mnie grypa i przez tydzien jadlam mniej, skurczyl mi sie zoladek i to byl impuls do podjecia jeszcze jednej walki. Efekty to 8.5kg od polowy lutego. Chcialabym schudnac jeszcze 5kg, do 57-58. Ponizej efekty, zdjecia koszmarnej jakosci wiec przepraszam. Gdybym uwierzyla ze uda mi sie schudnac i wytrwac na diecie zrobilabym lepsze ;)
na zdjeciu po lewej waga okolo 68-69kg po prawej 63kg, wzrost 164cm
24 kwietnia 2018, 21:27
Teraz jest już super. Tak jak mówisz możesz schudnąć parę kilo, aby brzuszek był bardziej płaski. Powiem jedno wielkie ŁAŁ. Dałaś mi motywację. Ogólnie podoba mi się swoje ciało, ale trochę tłuszczyku jest (ja mam na odwrót płaski brzuch, a masywne uda). Powodzenia w dalszej walce.
24 kwietnia 2018, 21:29
Tył ładnie, a przod to pewnie pozostalosc po ciazy i niestety trzeba czasu.
24 kwietnia 2018, 21:33
Mam za soba 2 ciaze, wiec to absolutnie mozliwe ze mi one nie pomogly 
brzuch to moja odwieczna bolaczka, bo zawsze najbardziej cierpi od nadprogramowych kilogramow..
24 kwietnia 2018, 21:36
Widać różnicę ładny brzuch moj nadaje się pod nóż.
24 kwietnia 2018, 21:37
Ale masz piekna talie, ktorej ci zazdroszcze, a brzuch mi rowniez wystaje a ciaze to dopiero przede mna ;)
24 kwietnia 2018, 22:22
śliczna zmiana
25 kwietnia 2018, 00:20
masz zaje...sta figurę :D Super proporcje :) Kurde jak tez mam 164 cm i 63 kg i tak nie wyglądam ;(
