- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
4 grudnia 2017, 12:41
Wczoraj zobaczyłam się w lustrze i stwierdziłam, że jestem chuda (nie idealna, nie że już wystarczy). Wcześniej mimo, że patrzyłam na wagę, która wskazywała mniej o prawie 15kg nie widziałam się szczupłej. Gdy ludzie mi mówili, że schudłam nie widziałam tego. Gdy kupowałam ubrania o rozmiar, dwa mniejsze nie widziałam tego. Miałyście taki moment? Kiedy on nastąpił, że poczułyście się naprawdę chude?
4 grudnia 2017, 16:50
Współpracownicy zauważyli dość szybko, że mnie ubyło, natomiast sama zauważyłam że jestem chuda dopiero wymieniając garderobę. I tu okazało się, że drobne dziewczyny też są dyskryminowane jeśli chodzi o rozmiarowki...
Edytowany przez Krummel 4 grudnia 2017, 16:51
4 grudnia 2017, 18:30
Patrząc w lustro nie widziałam ani jak tyłam ani jak chudłam. Dopiero na zdjęciach zobaczyłam różnicę.
4 grudnia 2017, 18:56
U mnie znajomi widzieli różnicę mi cieżko ją dostrzec nawet dziś....poprostu nie widze tego, że jest mnie mniej mimo utraty prawie 12 kg....:(
Edytowany przez Malika1984 4 grudnia 2017, 18:57
4 grudnia 2017, 22:04
ja jeszcze czekam na ten moment... mimo zrzuconych prawie 19kg i dwóch rozmiarów w dół , nadal czuje się jak tłuscioch
5 grudnia 2017, 10:16
kiedy podniosłam rękę żeby uczesać włosy, a pod cyckami zobaczyłam jak pracują mi żebra :D
7 grudnia 2017, 07:32
Nie widzialam tego ,ze chudne. Do czasu jak waga pokazala 45kg
Edytowany przez Doma19 7 grudnia 2017, 07:32
7 grudnia 2017, 08:09
po ubraniach, zdjecie w tym samym ciuchu przed i po i roznica byla ogromna