- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
19 maja 2017, 09:33
Tak jak wyżej, ostatnio mnie to zaczęło zastanawiać i zastanawiam się czy też nie zacząć brac na siłowni niż w domu później.
19 maja 2017, 11:10
Tak zawsze, nie wyobrażam sobie wracać do domu zgrzana,spocona i jeszcze wkładać na siebie czyste świeże ubranie fuj, nie wiem jak można czuć się komfortowo będąc tak nieswieżym.
19 maja 2017, 11:14
robiłam wszystko żeby po siłowni móc wrocic do domu i sie wykąpać. Parę razy byłam zmuszona kąpać sie tam i ogólnie masakra... umyć długie gęste włosy pod tym ledwie kapiącym prysznicem wystajacym ze ściany...
19 maja 2017, 11:20
Roznie bywalo. Jak chodzilam na silke kolo swojego bloku to bralam prysznic u siebie, a jak chodzilam na silke pracownicza to na ogol bralam prysznic na miejscu.
19 maja 2017, 11:20
oczywiscie :) nie wyobrażam sobie po ciężkim treningu tego nie zrobic, dziwi mnie to trochę że tyle osób tego nie robi :o
19 maja 2017, 11:32
W hotelu masz łazienkę mytą po każdym użytkowniku - na siłowni - niet. Więc kiepski argument. Z resztą po tym, jak w hotelu pracowałam jako pokojówka też bym odradzała łażenie na boso...
19 maja 2017, 11:33
Tak zawsze, nie wyobrażam sobie wracać do domu zgrzana,spocona i jeszcze wkładać na siebie czyste świeże ubranie fuj, nie wiem jak można czuć się komfortowo będąc tak nieswieżym.
19 maja 2017, 11:45
Po to się wybiera siłkę 5 minut od domu - najważniejszy czynnik ;)Tak zawsze, nie wyobrażam sobie wracać do domu zgrzana,spocona i jeszcze wkładać na siebie czyste świeże ubranie fuj, nie wiem jak można czuć się komfortowo będąc tak nieswieżym.
Niestety nie mam tak blisko dobrze wyposażonej siłowni dojeżdżam 15 min, nawet jeśli byłaby blisko to i tak brałabym prysznic bo nie lubię się kleić.
19 maja 2017, 11:47
Nie ufam zbytnio poziomowi higieny jeśli chodzi o prysznice na siłowniach, na szczęście mam na nią 3 minuty na nogach więc nie ma problemu.
19 maja 2017, 11:54
ja też zawsze brałam, dojeżdżałam na siłownię prawie 40 minut autem, a mocno się pocę, więc nie wyobrażam sobie tego inaczej. szczęśliwie nigdy nic nie złapałam, chociaż zdaję sobie sprawę, że o to łatwo - poza tym na basenie też można coś łatwo złapać to znaczy, że mam nie chodzić?