Temat: moja przemiana :)

Z góry przepraszam za bardzo słabą jakość, spieszyłam się i zrobiłam to w paincie, przy powiększaniu jedno ze zdjęć się znacznie pogorszyło. Pierwsza fota jest z 2010 roku, drugie zdjęcie było zrobione w 2015, ale taką wagę miałam już w 2013 ;)

wcześniej byłam blondynką. 

Widać różnicę? Ubytek ile kg obstawiacie?

equinnox napisał(a):

Wiotka nie jestem, bo np. nogi mam mocno umięśnione przez intensywną jazdę na rowerze kilka lat temu - do tej pory sobie nie mogę z nimi poradzić i np. w obcasach mięsień na łydce okropnie odstaje i nie wygląda to ładnie :) Do mojego wzrostu pasuje szczupła sylwetka, bo inaczej bardzo łatwo stać się wielką babą przy prawie 180 :) A ogólnie zgadzam się, lekko umięśnione sylwetki są fajne, tylko u babeczek 165-170 raczej. Ale to tylko moje zdanie, każdy ma inne i to szanuję :)

A widzisz. Na zdjeciu szczegolnie Twoje nogi wygladaja na bardzo liche ;)

A oceniam na podstawie zdejcia ;)

nogi są akurat najbardziej problematyczne - teraz skupiam się na zrzuceniu z nich masy bo reszta jest bardzo ok :P Tutaj tego nie widać pewnie, ale mam co zrzucić z ud:) także biegam 

w sukience ciężko stwierdzić jak wyglądałas. Ma moje oko podobnie jak na drugim.

Pasek wagi

wiola7706 napisał(a):

w sukience ciężko stwierdzić jak wyglądałas. Ma moje oko podobnie jak na drugim.
nie mogłam wyglądać podobnie jak na drugim, gdyż w okresie, kiedy było robione pierwsze zdjęcie, miałam ok 107 cm w biodrach, 76 w talii, w udzie 62 (!) a drugie jest z okresu mniej więcej 96 cm w biodrach, 66 w talii :)  Nie wyglądało to dobrze, a ja maskowałam się jak mogłam. Najlepiej jakbym obydwa zdjęcia miała w przylegającym cielistym kombinezonie albo w bieliźnie, to byłoby widać bardziej. Ale i tak widać, że ciało z pierwszego zdjęcia wygląda starzej, mimo tego, że miałam 7 lat mniej :)

equinnox napisał(a):

nogi są akurat najbardziej problematyczne - teraz skupiam się na zrzuceniu z nich masy bo reszta jest bardzo ok :P Tutaj tego nie widać pewnie, ale mam co zrzucić z ud:) także biegam 

Twoje cialo, ale moim zdaniem na pewno nie masz juz z czego chudnac... ;) Chyba nie przyzwyczailas sie do nowej figury. Wczesniej mialas wieksze nogi, ale teraz??

equinnox napisał(a):

Wiotka nie jestem, bo np. nogi mam mocno umięśnione przez intensywną jazdę na rowerze kilka lat temu - do tej pory sobie nie mogę z nimi poradzić i np. w obcasach mięsień na łydce okropnie odstaje i nie wygląda to ładnie :) Do mojego wzrostu pasuje szczupła sylwetka, bo inaczej bardzo łatwo stać się wielką babą przy prawie 180 :) A ogólnie zgadzam się, lekko umięśnione sylwetki są fajne, tylko u babeczek 165-170 raczej. Ale to tylko moje zdanie, każdy ma inne i to szanuję :)

Victoria's Angels mają około 178-180 i mają bardzo umięśnione sylwetki i wyglądają super. Ale każdemu co innego się podoba :)

Ja widzę bardzo dużą różnicę. Wcześniej wyglądałaś dobrze, ale teraz wyglądasz ślicznie filigranowo. Bardzo mi się podoba.

Pasek wagi

equinnox napisał(a):

nogi są akurat najbardziej problematyczne - teraz skupiam się na zrzuceniu z nich masy bo reszta jest bardzo ok :P Tutaj tego nie widać pewnie, ale mam co zrzucić z ud:) także biegam 

Śmierdzi początiem zaburzeń, a nie dobrą zmianą.

laliho napisał(a):

equinnox napisał(a):

nogi są akurat najbardziej problematyczne - teraz skupiam się na zrzuceniu z nich masy bo reszta jest bardzo ok :P Tutaj tego nie widać pewnie, ale mam co zrzucić z ud:) także biegam 
Śmierdzi początiem zaburzeń, a nie dobrą zmianą.
Bingo! jedyna słuszna waga przy 178 cm to 45 kg :P

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.