- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
14 kwietnia 2016, 11:56
Z góry przepraszam za bardzo słabą jakość, spieszyłam się i zrobiłam to w paincie, przy powiększaniu jedno ze zdjęć się znacznie pogorszyło. Pierwsza fota jest z 2010 roku, drugie zdjęcie było zrobione w 2015, ale taką wagę miałam już w 2013 ;)
wcześniej byłam blondynką.
Widać różnicę? Ubytek ile kg obstawiacie?
Edytowany przez 14 kwietnia 2016, 12:06
14 kwietnia 2016, 22:11
Wiotka nie jestem, bo np. nogi mam mocno umięśnione przez intensywną jazdę na rowerze kilka lat temu - do tej pory sobie nie mogę z nimi poradzić i np. w obcasach mięsień na łydce okropnie odstaje i nie wygląda to ładnie :) Do mojego wzrostu pasuje szczupła sylwetka, bo inaczej bardzo łatwo stać się wielką babą przy prawie 180 :) A ogólnie zgadzam się, lekko umięśnione sylwetki są fajne, tylko u babeczek 165-170 raczej. Ale to tylko moje zdanie, każdy ma inne i to szanuję :)
A widzisz. Na zdjeciu szczegolnie Twoje nogi wygladaja na bardzo liche ;)
A oceniam na podstawie zdejcia ;)
14 kwietnia 2016, 23:04
nogi są akurat najbardziej problematyczne - teraz skupiam się na zrzuceniu z nich masy bo reszta jest bardzo ok :P Tutaj tego nie widać pewnie, ale mam co zrzucić z ud:) także biegam
14 kwietnia 2016, 23:50
w sukience ciężko stwierdzić jak wyglądałas. Ma moje oko podobnie jak na drugim.
15 kwietnia 2016, 00:02
w sukience ciężko stwierdzić jak wyglądałas. Ma moje oko podobnie jak na drugim.
15 kwietnia 2016, 06:50
nogi są akurat najbardziej problematyczne - teraz skupiam się na zrzuceniu z nich masy bo reszta jest bardzo ok :P Tutaj tego nie widać pewnie, ale mam co zrzucić z ud:) także biegam
Twoje cialo, ale moim zdaniem na pewno nie masz juz z czego chudnac... ;) Chyba nie przyzwyczailas sie do nowej figury. Wczesniej mialas wieksze nogi, ale teraz??
Edytowany przez 15 kwietnia 2016, 06:51
15 kwietnia 2016, 08:47
Wiotka nie jestem, bo np. nogi mam mocno umięśnione przez intensywną jazdę na rowerze kilka lat temu - do tej pory sobie nie mogę z nimi poradzić i np. w obcasach mięsień na łydce okropnie odstaje i nie wygląda to ładnie :) Do mojego wzrostu pasuje szczupła sylwetka, bo inaczej bardzo łatwo stać się wielką babą przy prawie 180 :) A ogólnie zgadzam się, lekko umięśnione sylwetki są fajne, tylko u babeczek 165-170 raczej. Ale to tylko moje zdanie, każdy ma inne i to szanuję :)
Victoria's Angels mają około 178-180 i mają bardzo umięśnione sylwetki i wyglądają super. Ale każdemu co innego się podoba :)
15 kwietnia 2016, 09:05
Ja widzę bardzo dużą różnicę. Wcześniej wyglądałaś dobrze, ale teraz wyglądasz ślicznie filigranowo. Bardzo mi się podoba.
16 kwietnia 2016, 09:06
nogi są akurat najbardziej problematyczne - teraz skupiam się na zrzuceniu z nich masy bo reszta jest bardzo ok :P Tutaj tego nie widać pewnie, ale mam co zrzucić z ud:) także biegam
Śmierdzi początiem zaburzeń, a nie dobrą zmianą.
18 kwietnia 2016, 11:17
Śmierdzi początiem zaburzeń, a nie dobrą zmianą.nogi są akurat najbardziej problematyczne - teraz skupiam się na zrzuceniu z nich masy bo reszta jest bardzo ok :P Tutaj tego nie widać pewnie, ale mam co zrzucić z ud:) także biegam