- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
14 listopada 2015, 01:43
Najgorsza rzecz na świecie - złączone uda. Jak nikt znamy sens chodzenia w rajstopach do spódniczki w upalne lato i przetarte spodnie w kroku. Czy w pogoni za szczupłym ciałem udało wam się pozbyć tego problemu, czyli rozdzielić nogi? A jeśli nie, to jak sobie radzicie z powyższymi problemami na co dzień?
Edytowany przez 9652db5974722254d2dd25870e401cee 14 listopada 2015, 01:44
14 listopada 2015, 01:55
Mam niestety taka budowe, że nawet przy niedowadze uda się o siebie ocieraja. Jak sobie radzę? Unikam sukienek i spodniczek latem. :|
Edytowany przez Kusok 14 listopada 2015, 01:56
14 listopada 2015, 02:34
Chyba sobie żartujecie trolle :) Latem, z nadwagą rzędu BMI 27 i udami po 62cm latałam w sukienkach całymi dniami, zero otarć, zero dyskomfortu.
14 listopada 2015, 07:14
Mam szeroką miednicę, więc u mnie dzieje się to po prostu automatycznie. Moje uda mają 50-51 cm nigdy się nie stykają. Myślę, że to w dużej mierze budowa kośćca, jednak nie wyobrażam sobie jak gigantyczny rozstaw musi mieć pani powyżej... Nie masz się czym szczycić "nie-trollu"
14 listopada 2015, 08:19
Chyba sobie żartujecie trolle :) Latem, z nadwagą rzędu BMI 27 i udami po 62cm latałam w sukienkach całymi dniami, zero otarć, zero dyskomfortu.
niestety nie wszyscy mają takie "szczęście", żeby mieć beczkowate ułożenie nóg: http://www.bchaut.ch/wp-content/uploads/2014/12/krzywe-nogi.jpg Wtedy faktycznie można mieć dużą otyłość a nic się nie obetrze. Większość osób z dużą wagą ma ten problem. Ja też ciągle się z nim nie uporałam:(
Edytowany przez ZbuntowanyAniol2013 14 listopada 2015, 08:23
14 listopada 2015, 08:53
Jak miałam w udzie 57cm to mi się łączyły...ale to było lata świetlne temu i na szczęście trwało bardzo krótko, teraz nie mam tego problemu mimo że nie mam szerokiej miednicy.
14 listopada 2015, 10:00
Chyba sobie żartujecie trolle :) Latem, z nadwagą rzędu BMI 27 i udami po 62cm latałam w sukienkach całymi dniami, zero otarć, zero dyskomfortu.
14 listopada 2015, 10:23
Mi się chyba rozłączą, ale powiem wam, że nie jestem tego taka pewna ;/ To zależy czy uda mi się w nich zejść aż 5 centymetrów :(
14 listopada 2015, 10:27
też podoba mi się taka przerwa między udami, ale wiem, że nawet jak schudnę bardzo dużo nigdy jej nie będę mieć, bo nawet kiedy byłam szczupła przerwy nie miałam.