Temat: Wiedźmy- Reaktywacja.

Cześć!

Pewnie, że wagę będę podawać co weekend - w sobotę jak zawsze :) To się nie zmienia :)

Walczę dziewczęta, walczę :) Nie poddaję się :)

Ostatnio zamieniłam chleb na wafle ryżowe, i czuję się z tą zmianą zdecydowanie lepiej.

Jutro idę na trening z trenerką :)

Kamilka - wyglądasz super! Pozazdrościć! Tobie również udało się utrzymać ten piękny wynik sprzed lat - jak zawsze jestem pod wrażeniem. Moja "stara" motywacja znowu mnie motywuje do działania. Dziękuję :*

Tigresse - witaj! Super, że znowu jesteś z nami :)

Iness - gratuluję mieszkania!!! Nie ma to jak być na swoim :)

Pytalam o Twoje wlosy Kamileczka, bo wlasnie zapuszcazm, ale szybko niszcza mi sie koncowki i musze podcinac czesto, a Twoje wlosy wygladaja na bardzo zdrowe.

Sylkwa ale ty sie nalatasz po tych schodach :D 

Wlasnie jem kolacje 2 jajka sadzone z pieczywem i 3 mandarynki

Dzien dobry!

Kotori bardzo się cieszę ze bedziesz nam podawac wagę bo to bedzie do ciebie taka dodatkowa motywacja.

Gratuluje mieszkanka, ja od czerwca jestem na swoim ale wcale sie aż tak bardzo nie cieszę

no i cisza cisza cisza.......... :(

Katorii Słonko staram sie trzyymac w miare fason chociaz zawsze chciałam schudnać ale mysle ze właśnie spoczełam na laurach kiedy poczułam się pewnie :D mimo że chciałam więcej :) Ale ruszamy tyłki i walczymy staramy sie bo każda z nas chce czegoś wiecej :* wiele  lat przed nami i trzebą być szczęśliwym a nie smutaskiem :)

Patka nie podcinam koncówek, uzywam zawsze po myciu odżywek przede wszystko ze względu że ciężko mi się rozczesuje bez tego :D Kupuję maskę w sklepie fryzjerskim 25zł za litr :) Może to dzięki temu wyglądają niezle bo zawsze je traktuje suszarką a bardzo często prostownica :D Nie wiem ogólnie nei mam zbyt grubych włosów no ale co poradzic hihihih

Natalka  a no i cisza :d ja całymi dniami zapracowana, albo leże i tak w kółko, ale czego się nei robi dla lepszej przyszłości :D :D :D Jak sie trzymasz jak dzionek mija?:D

Kamila ogólnie jest ok tylko kaszel nadal mnie meczy tak ze szok. Dietę narazie odpuscilam bo nie daje rady jesc 5 razy dziennie. Od poniedzialku wracam do diety i jak kaszlu nie bedxie to i stepper idzie w ruch

lipa z tymi przeziebieniami ;/ mnie plecy juz bola 3 tydz, przez tyle lat robilam zawsze brzuszki odpuscilam sobie z rok temu i powiem ze moj kregosłup straszny sie zrobil flak bo jak zaczelam robic teraz brzuchy to az sie trzesłam ;o hihihi czas wrocic do  robienia bo inaczej plecy dostaja mocno w kosc jak nie ma ich co trzymac. 

A co do steperka super ze zaczynasz smigac ja bym chciala rower i juz nawet myslalam co jakbym wziela swoj rower zwykly przytargala do domu podniosla tylne kolo po cisnela na nim hihihi :D