Temat: Wiedźmy- Reaktywacja.

Drogie, Stare Wiedźmy...

Nasze Wiedźmowisko umarło Śmiercią naturalną. Pojawiły się nowe Wiedźmy i Nasze Gniazdo wspólnie uwite, przestało być dla nas ważne. Rozmowy o diecie, ćwiczeniach, motywacji, wsparciu i zdrowiu zostały zastąpione rozmowami o dzieciach, ich zielonych kupach i niepowodzeniach w pracy i życiu osobistym. Wszystkim Starym Wiedźmom przestało zależeć, pojawiałyśmy się i znikałyśmy z Forum, ale oto dziś... Wzywam Stare Grono do wspólnego Działania!!! 

Przybywajcie Stare Wiedźmy...! 

Zacznijmy Wspólnie działać tak jak kilka Lat temu!!!!

To napisałam ja...Swego czasu Aniaoru, potem Annonimowa, a teraz VeryShy

no to niech asani ten czarny zmieni na zielony i bedzie kolorowo

Pasek wagi

Mnie tabelka najmniej mobilizuje dlatego kolor nie ma znaczenia. Bardziej mobilizuje mnie sukienka, którą kupiłam na przyszły rok na lato. Wisi w szafie i czeka na Summer 2016. Jest przylegająca do ciała więc o fałdkach nie ma mowy.

ja ubran nie kupuje :P jedynie jak naprawde pojawi sie taka koniecznosc - spodnie sie przetarly czy kurtka wyglada bardziej jak szmata niz kurtka. nienawidze zakupow ubraniowych

Witaj w klubie. Też nie znoszę kupować ubrań, a najbardziej jeansów. Koszmar.

a ja lubię kupować tylko ze malo jest ciuchów w tym rozmiarze a di tego we wszystkim brzydko wyglądam.Ale jak juz schudnę do 44 rozmiaru to będę szalec

Pasek wagi

Natalia - niech już teraz Patryk zacznie robić nadgodziny bo już czuję że zakupów nie będzie końca :D

Moja babcia zawsze mówiła, że szpuły to nawet w worku po ziemniakach ładnie wygląda :)

Dla mnie zakupy to koszmar. Jak wiem, że czekają mnie zakupy w sobotę to już w piątek boli mnie głowa. Za to Julia to moje przeciwieństwo. Wystarczy hasło zakupy i ona jest już zwarta i gotowa. Pod tym względem to jesteśmy bardzo różne.

ja z mama i siostra to samo. one obie najchetniej nie wychodzilyby ze sklepow. ciagle szukaja czegos, uwielbiaja zakupy. ja uwielbiam ogladac wyposazenie domow. kupowac niekoniecznie. skąpiec ze mnie :P ale nie ciuchy!

mabda - dokładnie tak jak ja. Uwielbiam home and you, ikea - za te pierdołki do domu. Ale ciuchy to koszmar.

A gdzie się reszta dziewczyn podziała ?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.