Temat: Moja metamorfoza -13kg.. ciezko..

Bylo bardzo ciezko.. ale udalo mi sie. W pewnym sensie jestem zadowolona chociaz wiem ze powinnam sie troche wczesniej z tym wszystkim zatrzymac. Ogolnie zdjecie jest jak wazylam ok 60 kg. Mam 162 cm. Pozdrawiam was serdecznie i zachecam do zmiany swojego wygladu . Tylko pamietajcie zachowac w wszystkim umiar (pa)

Wygladasz o wiele lepiej niz przed. Tylko opakietaj sie poki nie bedzie za pozno. Pilnuj zeby juz nie chudnac.

moim zdaniem jesteś zbyt chuda. Brak Ci kobiecych kształtów

Teraz wyglądasz świetnie. Gratuluję :)

No ale jaka metamorfoza jak odkąd tu jestem to wklejasz te same foty , a na vitalii spamujesz tym swoim ED łącznie z kilkoma innymi koleżankami. Żadnej metamorfozy nie widzę, chyba że liczyć klękającą psychikę. 

Przed wyglądałaś apetycznie..mogłaś poćwiczyć jeśli nie byłaś zadowolona.Teraz mimo schudnięcia i powiedzmy zadowolenia z ciała lamentujesz nad każdą kalorią np. to latte. Było warto ? ?

Bardzo ładnie ale nie powiedziałabym, że to 13 kg. Wygląda na jakieś 5-6 :) ale bardzo ładnie.

vibeke33 napisał(a):

Przed wyglądałaś apetycznie..mogłaś poćwiczyć jeśli nie byłaś zadowolona.Teraz mimo schudnięcia i powiedzmy zadowolenia z ciała lamentujesz nad każdą kalorią np. to latte. Było warto ? ?

Tez o tym myslalam, autorka zamienila odchudzanie w obsesje. Moim zdaniem nie warto, bo to bardzo trudno rozstrzasac sie nad kazda spozyta kaloria. I taka osoba to zazwyczaj srednio atrakcyjne towarzystwo.

I przed i po fajnie. W zyciu bym nie powiedzial ze te dwie fotki dzieli az 13 kg.

Mnie się też bardziej podoba na 1 zdjęciu.

super, mi brakuje silnej woli

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.