Temat: 4 miesięczny sukces, motywacja dla potomnych

Witam witam

Ok 4 msce temu znalazłam tą stronkę gdzieś w google. Od tamtej pory zaczęła się moja przygoda z odchudzaniem. Biegać zaczełam już końcem maja, natomiast wyrzeczenia, postanowienia i ogolna wieksza motywacja zaczeła się 10 czerwca 2014r.

Był to cięzki okres, pelen poswiecen, na prawde. Umieszczę jedno zdjęcie, mam nadzieje, ze komus pomoze, zmotywuje :)
Ale dziewczny, bez odstawienia slodyczy, niezdrowej zywnosci i bez cwiczen, na prawde nie da sie osiagnac takich spektakularnych efektow. Ja do teraz mam ciezko poniewaz musialam oduczyc sie starych nawykow zywieniowych, brakuje mi czasem tego Liona czy tez Laysow, ale swiadomosc ze jem zdrowo, i takze tak wygladam, pomaga mi w tym.

A więc, po lewej stronie zdjęcie z 10 czerwca, a po prawej z 10 wrzesnia. Niecałe - 20kg. Z 80 do 61.

czemu te nogi tak wykrzywiasz, wszystko ok? "Ale dziewczny, bez odstawienia slodyczy, niezdrowej zywnosci i cwiczen, na prawde nie da sie osiagnac takich spektakularnych efektow." czemu polecasz odstawienie ćwiczeń? 

Lubię je sobie czasem powykrzywiać :D

Nie polecam odstawienia ćwiczen!?:O Właśnie mówię ze bez nich ani rusz.

" bez odstawienia niezdrowej zywnosci slodyczy i bez cwiczen " okeej źle ujęłam.

O kurcze gratulacje :) super wyglądasz :) 

Pasek wagi

Dziękuję!:)

a wzrost ? Gratulacje .. :) 

175cm. Dziękuję :)

woooooooooooooow :o a ja marnych 5 kg nie mogę zrzucić :P

a oprócz biegania co ćwiczyłaś?

Pasek wagi

Na pierwszym zdjęciu było 80?! Chyba w Simsach :D ja bym dała max 70 przy tym wzroście

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.