© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
12 lipca 2014, 20:23
Robiąc wpis do pamiętnika tak mnie naszło żeby się tu pochwalić :) A więc półtora roku i minus +/- 7 kg .. ostatnio kg nie lecą wcale ale po cm coś tam spadło po 10h callana .. brzuch jeszcze czasami odstaje i już sama nie wiem czy to jest normalne czy da się z tym coś jeszcze zrobić ćwiczeniami
12 lipca 2014, 20:53
Zmiana piękna, jeśli jednak pytasz, czy da się coś z tym zrobić, to oczywiście, że się da, ale już raczej nie callanem. ;) Pozazdrościć nóg.
12 lipca 2014, 20:54
wow wow WOOOOW !!! :O :O piękny masz brzuch! :) 
12 lipca 2014, 21:13
Dzięki za udostępnienie hasła do pobrania ćwiczeń bez zbędnych przerw! Mam nadzieję że nikt nie zmieni hasła po złości :) Bardzo fajna przemiana!
12 lipca 2014, 21:21
ladnie , gratki :) dolaczasz do hall of fame :P
Dzięki za udostępnienie hasła do pobrania ćwiczeń bez zbędnych przerw! Mam nadzieję że nikt nie zmieni hasła po złości :) Bardzo fajna przemiana!
Jak założyłam tego maila bo skracałam ten filmik bo tak to trwa 1h a tak tylko 45 minut więc sporo krócej :) więc w razie czego zawsze mogę to przesłać
12 lipca 2014, 21:23
wow! :)
12 lipca 2014, 21:44
Gratuluję!
Takie zmiany gdzie widać sporą różnicę najbardziej motywują! :)
12 lipca 2014, 22:06
Ja tez mam taki brzuch, mimo ze wage mam ok i cala reszta ciala jest szczupla, walcze z nim od lat. Dalas mi nadzieje i od dzisiaj jestes moja motywacja!
Powiedz mi, co z dieta?
12 lipca 2014, 22:20
W diecie zmieniła całkowicie styl odżywiania. Ten wielki brzuch był efektem - systematycznego picia piwa, słodzenia herbaty, słodkie napoje, zero wody, raz w tygodniu fast food - głównie kubełek z kfc, chipsy, dużo smażonych na smalcu potraw, mnóstwo zupek chińskich, niejedzenia śniadań - także masakra.
Teraz jem bez ograniczeń ale staram się zdrowo, jedynie alkohol raz w tyg wpada to jedyny mój grzech z którego nie rezygnuje póki co :) Ze słodyczy praktycznie zrezygnowałam, białe pieczywo, makraon itp zamieniłam na pełnoziarniste, śmietane na jogurt, więcej warzyw, zawsze jadam śniadania i staram się żeby miały ok 300-500kcal i były odżywcze - takie podstawowe zmiany za zawsze :) A jak samopoczucie mi się zmieniło i samoocena wzrosła o 100% :)
