- Dołączył: 2010-11-19
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 1588
14 stycznia 2014, 19:37
Jakie mieliście triki? Czy zawsze dobrze szło, co Wam pomogło wytrwać, jak radziliście sobie z pokusami, co Was motywowało?Poszukuję motywacji, jakiś praktycznych wskazówek, które będą miały odzwierciedlenie nie tylko na papierze, ale także w życiu...
14 stycznia 2014, 19:39
mi się udało
![]()
ale mialam jojo to chyba sie nie liczy co
- Dołączył: 2010-11-19
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 1588
14 stycznia 2014, 19:40
hmm, no jojo chciałabym uniknąć...właśnie
- Dołączył: 2012-01-30
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 8220
14 stycznia 2014, 19:41
Kiedy dietujesz ważniejsze jest to , by psychicznie przestawić się na tryb chudość online . Bez tego to " gunwo" co się zyska :) Musisz najpierw sama przekonać swoje ciało o tym, że chudniesz.
- Dołączył: 2013-02-13
- Miasto: Raj
- Liczba postów: 10655
14 stycznia 2014, 19:42
U mnie dzialalo to, ze pol mojej rodziny ma cukrzyce wiec bylam w grupie podwyzszonego ryzyka. to byl powod nr 1 mojego odchudzania. Czyli zdrowie to dobra motywacja ;)
Zawsze ale to zawsze musze miec wybor zdrowego zarla w domu bo zauwazylam, ze jak czegos brakuje to uzupelniam slodyczami.
Planowanie menu na kolejny dzien umnie sprawia, ze nie podjadam.
- Dołączył: 2010-11-19
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 1588
14 stycznia 2014, 19:44
Kingyo napisał(a):
Kiedy dietujesz ważniejsze jest to , by psychicznie przestawić się na tryb chudość online . Bez tego to " gunwo" co się zyska :) Musisz najpierw sama przekonać swoje ciało o tym, że chudniesz.
tylko jak tego dokonać???
14 stycznia 2014, 19:44
Ja półtora roku temu schudłam na naprawdę zdrowym jedzeniu, wszystko sama robiłam, i jadłam dużo :) I ćwiczyłam, a to skalpel, a to biegałam, ale nic regularnie ani nic :) I poszło chyba z 4 kg, i różnica była naprawdę :) Najlepsza droga to zdrowe jedzenie, bo wtedy poprawia się ciało,ale też w środku, żołądek inaczej funkcjonuje :) Pozdrawiam :)
- Dołączył: 2013-01-24
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 4854
14 stycznia 2014, 19:47
dobrym patentem jest wmówienie sobie, że się czegoś nie lubi. ja np bardzo skutecznie wmówiłam sobie (a raczej wytłumaczyłam), że chipsy etc są ohydne, że nie lubię np takiej takiej i takiej czekolady i po prostu mnie od tego odrzuca ;)
- Dołączył: 2012-01-30
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 8220
14 stycznia 2014, 19:51
endorfinkaa napisał(a):
Kingyo napisał(a):
Kiedy dietujesz ważniejsze jest to , by psychicznie przestawić się na tryb chudość online . Bez tego to " gunwo" co się zyska :) Musisz najpierw sama przekonać swoje ciało o tym, że chudniesz.
tylko jak tego dokonać???
Wiesz co . Ja zaczęłam od tego, że zamiast z rana garści ciastek, to 1 dnia diety zjadłam serek wiejski i juz miałam w głowie : O, zdrowo jem, to pewnie chudnę. Zamiast kawy- zielona herbata- omg jak zdrowo, chudnę . I np jeden dzień regularnego jedzenia bez słodyczy wystarczył, żeby wzdęcia zeszły i sobie wmawiałam, że naprawdę to efekt diety. Następny dzień był planowany w oparciu o to, by nie zmarnować poprzedniego. Ciągle sobie powtarzałam, że zaczęłam chudnąć, uwielbiam chudnąć, uwielbiam zdrowe jedzenie, a później doszedł ruch.. Bo to wypocenie toksyn, to poprawienie kondyncji. Po jakimś czasie te wmawianie weszło w nawyk i rzeczywistość. Nie jadłam mniej niż 1500 kcal, ale samo to, że odrzuciłam słodycze działało na mózg, że : ograniczam cukier, będę chuda. Dlatego większość zasługi przypisuję nastawieniu psychicznemu.
- Dołączył: 2010-11-19
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 1588
14 stycznia 2014, 19:58
w sumie masz rację, jak zaczynam dzień od siłowni to od razu pilnuję diety