Temat: Moje skromne - 6kg

Witajcie :). Oto moja przemiana, co prawda planuję schudnąć jeszcze ok. 3 kg, ale póki co jestem zadowolona z efektów. Mimo figury gruszki aktualnie polubiłam swoje nogi. Nigdy nie będą długie jak do nieba i szczupłe niczym u sarenki, ale pogodziłam się z tym :). Mam 160 cm wzrostu. Ważyłam 57kg, teraz 52 kg. Dużo ćwiczyłam, głównie rozciąganie i taniec, czasem biegi plus dieta ok. 1400kcal. Zajęło mi to około dwóch miesięcy, ale czas nie był dla mnie najważniejszy.

Oto efekty. Mam nadzieję, że kogoś zmotywują :3.

PS. Zignorujcie te podciągnięte skarpetki :p

Fit ciało ! Gratuluję ! :)
Fajnie wyglądasz. Też schudłam 6 kg, ale jeszcze nie mam czego pokazywać, bo ważę więcej niż Ty "przed".
Pasek wagi
No gruszką to ty nie jesteś, masz ramiona i to nawet znacznie- szersze od bioder. I dość szybko schodzi ci z ud masa, gruchy tak nie mają, aczkolwiek nie mam się za eksperta ;p. 

Według mnie, lepiej wyglądałaś w wersji nr 1, teraz jest większa dysproporcja między szeroką górą, a szczupłym dołem. Ogólnie nie jest źle, ale  było lepiej, ładniej wyglądałaś z wagą 57.  

the.spectator napisał(a):

No gruszką to ty nie jesteś, masz ramiona i to nawet znacznie- szersze od bioder. I dość szybko schodzi ci z ud masa, gruchy tak nie mają, aczkolwiek nie mam się za eksperta ;p. Według mnie, lepiej wyglądałaś w wersji nr 1, teraz jest większa dysproporcja między szeroką górą, a szczupłym dołem. Ogólnie nie jest źle, ale  było lepiej, ładniej wyglądałaś z wagą 57.  

Muszę Cię zmartwić :p. Na 100% jestem gruchą. Ramiona mam wąskie, mały biust, brzuch zszedł po 2 tygodniach, z nogami walczyłam ponad miesiąc. Możliwe, że zdjęcie  i poza (ręce w górze) zniekształciły moją sylwetkę.

szacun jest git:)))

JaTyMyWyOni napisał(a):

the.spectator napisał(a):

No gruszką to ty nie jesteś, masz ramiona i to nawet znacznie- szersze od bioder. I dość szybko schodzi ci z ud masa, gruchy tak nie mają, aczkolwiek nie mam się za eksperta ;p. Według mnie, lepiej wyglądałaś w wersji nr 1, teraz jest większa dysproporcja między szeroką górą, a szczupłym dołem. Ogólnie nie jest źle, ale  było lepiej, ładniej wyglądałaś z wagą 57.  
Muszę Cię zmartwić :p. Na 100% jestem gruchą. Ramiona mam wąskie, mały biust, brzuch zszedł po 2 tygodniach, z nogami walczyłam ponad miesiąc. Możliwe, że zdjęcie  i poza (ręce w górze) zniekształciły moją sylwetkę.

Ależ gdzie tam - wcale mnie to nie martwi, wręcz przeciwnie - sylwetka gruchy jest piękna . Być może zdjęcie nie jest zbyt wiarygodne, z tym się nie kłócę. Gratuluję sukcesu, ale podkreślam - wcześniej było lepiej. 
Super. Gratuluję.
Wg mnie nie widać różnicy, ale też nie rozumiem po c o ten rozkrok? Mam wrażeni ż e wiesz ze ze złączonymi nogami ie byłoby juz tak dobrze.

Specjalnie dla Ciebie. Nogi były w rozkroku, ponieważ na zdjęciu, z którym porównywałam obecną figurę, właśnie tak stałam. Nie zgodzę się, że nie widać różnicy i chyba osoby komentujące też nie.

Oczywiście, że widać różnicę. Pięknie teraz wyglądasz. Gratulacje. super brzuch!
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.