Witam!
1 lutego tego roku wołałem o pomoc, ważyłem 83 kg przy wzroście 175 cm.
Napisałem post na forum: kliknij, dostałem wiele odpowiedzi ale nic to nie dało bo moje postępowanie się nie zmieniło. Tak wyglądałem wtedy:
(1.02.2013)
Sytuacja zmieniła się pod koniec kwietnia, ważyłem 86 kg i mierzyłem 178, wtedy też postanowiłem raz na zawsze zmienić swój wygląd.
Zacząłem na początku maja. Totalna zmiana nawyków żywieniowych, zacząłem robić A6W (ukończyłem), zacząłem też biegać (na początek umierałem po 2. kilometrach ale się nie poddawałem).
Do końca czerwca schudłem równe 10 kg.
(22.06)
Wtedy postanowiłem wejść na wyższy poziom, zacząłem robić Insanity.
Ukończyłem je 3 dni temu, z niewiarygodnymi efektami.
W trakcie tych 63 dni schudłem 11 kg i poprawiłem swoją wydolność na każdej możliwej płaszczyźnie (przebiegnięcie 12. km bez przerw poniżej godziny nie jest problemem).
To zdjęcie jest z dzisiaj.
(10.05 - 28.09 = 21 kg)
Zacząłem już robić 3 miesiąc Insanity, własna rotacja treningów, cięższa od 2 miesiąca, skupiona na spaleniu reszty tłuszczu.
Za miesiąc hybryda cyklu Beta i Gamma treningu Focus T25 na wyrzeźbienie i siłę.
______________________________________________________________________________________
ODŻYWIANIE:
Clean Eating
ZAPOTRZEBOWANIE KALORYCZNE:
2400kcal, 180g Białka, 300g węglowodanów, 53g tłuszczu.
AKTYWNOŚĆ FIZYCZNA:
bardzo duża, 6 treningów w tygodniu, w tym regeneracja + tygodniowo przebiegnięte minimum 20km + ok. 60km na rowerze
Teraz moje pytanie, schudłem już dość dużo, z każdej partii ciała, lecz moje uda są nadal wielkie, oczywiście pojawiło się tam naprawdę dużo mięśni, ale na każdej jest dość duży (moim zdaniem) nadmiar tłuszczu.
Czy są jakieś ćwiczenia, które mógłbym robić właśnie na to, czy robić dalej swoje cardio i być cierpliwym?
Pozdrawiam!