Temat: Sukces! Historia pomiarów! bez foto

witam. 

osiągnęłam swój suces i przyszłam się Wam pochwalić.

Niby na pasku powinnam mieć jeszcze nie do końca osiągnięty sukces ae patrząc na wymiary i na moje ciuchy czuję się na tyle że mogę zakończyć dietę. 


Nie mam zdjęcia, ale pomiary i tak motywują!


szyja - mniej o  1 cm (było 32, a jest 31)

biceps - mniej o 2 cm (było 30, a jest 28)

biust - mniej o 9 cm (było 91 a jest 82)

Talia - mniej o 8 cm (było 73, a jest 65)

brzuch mniej o 13 cm (było90 jest 77)

biodra- mniej o 8 cm (było 101, a jest 93)

udo- mniej o 3 cm (było 56,a jest 53)

łydka - mniej o 2 cm (było 37,a jest 35)


Nie poddawajcie się!!

Wiem, że jest ciężko, ale dacie radę!




MaLinaMM napisał(a):

cancri napisał(a):

Super, gratulacje! A w jakim czasie? :-) I wagowo jaka roznica?
ważę teraz 59,a wcześniej 68  w porywach do 70.Już od maja można powiedzieć zaczynałam ale w czerwcu na maxa bo dołączyłam ćwiczenia.

A mozna wiedzieć, ile masz wzrostu? :)
I co ćwiczyłaś, że Ci z łyd zaczęło spadać?
Pasek wagi
Super ! GRATULUJE! Trzymam kciuki za reszte kobietek ! Myślę, że razem damy rade!! :)) 

marmelade napisał(a):

A mozna wiedzieć, ile masz wzrostu? :)I co ćwiczyłaś, że Ci z łyd zaczęło spadać?

nie wiem ile dokładnie mam wzrostu ale myślę że z 167.


a zaczynałam d mel b pośladki. Byłam dość grubsza więc ciężko mi było dodać coś jeszcze.

po 2 tyg dodałam

ćwiczenia 5 min na brzuch

później mel b na nogi,

później skalpel,

turbo, 

killer

iiiiiiiiiiiiiiii

rozwaliłam tym kolana. Do dziś mnie bolą bo kilerze kolana i mam z nimi problem.


Teraz ze względu na kolana robię dywanówki przed tv. Brzuszki i ćwiczenia na pośladki.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.