- Dołączył: 2010-04-22
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 137
8 czerwca 2013, 21:54
![]()
myślałam, że w ogóle nie widać efektów, ale zrobiłam zdjęcie numer 2 dla pewności ;)
Edytowany przez gupigupik 8 czerwca 2013, 22:06
- Dołączył: 2010-04-22
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 137
10 czerwca 2013, 12:05
od stycznia schudłam 6,5 kg, przy czym od kwietnia jestem na diecie 5:2, na której schudłam 4 kilogramy z tych 6,5.
- Dołączył: 2010-04-22
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 137
10 czerwca 2013, 12:07
przy czym od stycznia do kwietnia te kilogramy nie spadały prawie wcale, mimo zaciętej walki z nimi, od czasu gdy przeszłam na 5:2 poleciały szybko, więc to jej przypisuję większe zasługi.
- Dołączył: 2008-05-12
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 2793
10 czerwca 2013, 14:07
A powiedz mi - jak z cm - od stycznia do kwietnia zanim zaczęłaś stosować 5:2 już coś spadło? Czy większość to w zasadzie zasługa 5:2? te 4 kg schudłaś w ciągu miesiąca czy 2?
Pytam, bo sama właśnie niedawno o tej diecie przeczytałam i jutro zamierzam mieć 1. dzień 500 kcal.
- Dołączył: 2010-04-22
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 137
10 czerwca 2013, 14:18
Z centymetrami jest tak, że spadały jednocześnie z wagą, bez względu na rodzaj diety. Przy czym miałam wrażenie, że na diecie 5:2 chudnę wolniej, niż na diecie mniej więcej 1000 kcal, na jakiej bywałam zwykle. Tylko że tym razem nie miałam czasu na ćwiczenia, a zwykle włączałam je do planu diety.
Moja mama na tej diecie schudła sporo, ale dni po 500 kcal miała częściej niż 2 razy w tygodniu. Moja kuzynka schudła najpierw ze 3-4 kg, a potem chudnąć przestała. Ja mam dość podobnie, bo po osiągnięciu moich 50 kg przestałam chudnąć, choć nie przestałam stosować diety. Ale jako że nie jest mi trudno ją stosować, zdecydowałam, że będę na niej dalej, po to by utrzymywać wagę, w każdym razie do czasu aż znowu będę mogła pozwolić sobie na więcej ruchu.
- Dołączył: 2012-12-19
- Miasto: Paryż
- Liczba postów: 120
11 czerwca 2013, 01:01
kurde super ! :D mega zmiana, śliczne cialo :)
26 czerwca 2013, 22:48
Świetna figura. I przed i po. Nawet z dodatkowymi kg wyglądałaś super.