- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
30 maja 2013, 18:32
Edytowany przez aggiexjunk 30 maja 2013, 18:44
31 maja 2013, 20:59
Lebara ona jest stara i niedojrzała
1 czerwca 2013, 00:12
1 czerwca 2013, 09:07
dziewczyny,kończę ta dyskusję,bo z wredną babą można pęknąć ze śmiechu ;-) uwielbiam dziewczyny,które uważają,że jak się ma męża i dzieci,to już świat się skończył :-) najczęściej uważają tak te bezdzietne ;-) wrednababo-zdziwiłabyś się,co jeszcze robię w życiu oprócz posiadania rodziny i jak ty to ładnie ujęłaś-bachora
dziewictwo do ślubu-no padłam po raz kolejny haha
Edytowany przez Lebara84 1 czerwca 2013, 09:08
1 czerwca 2013, 11:06
Gorzej jak sie samemu nic nie robi , siedzi komuś na karku i mówi że sie ma nie wiadomo jakie horyzonty na życie
Edytowany przez wrednababa56 1 czerwca 2013, 11:08
1 czerwca 2013, 11:14
1 czerwca 2013, 15:03
Edytowany przez wrednababa56 1 czerwca 2013, 15:05
1 czerwca 2013, 23:02
i nie jestem potworem bo zadnej matce (mam ich kilka wsrod znajomych) nie powiedzialam nic zlego o maciezysntwie i o dzieciach, biore dzieci na rece, usmiecham sie, kupuje zabawki.ot po prostu nie mowie o swoich planach z i z glupim usmieszkiem mowie ze jeszcze nie pora na mnie
ja bym powiedziala ze ty jestes ograniczona. przypomnial mi sie twoj wpis ze dziwne bylo dla ciebie pojscie na lawke i smianie sie : /i co ma wspolnego ogladanie seriali do prawdy o matkach uwazacie sie za pepek swiata, ze wszystko wam wolno. miejsce siedziace, przewijanie, karmienie itp nie mam szacunku do niektorych mam bo im sie w glowie poprzestawialo od tego maciezynstwa i nie da sie z nimi rozmawiac. akurat mam znajomych ktorzy do niczego nie namawiaja i nie sciemniaja ze jest lekko
Edytowany przez FammeFatale22 1 czerwca 2013, 23:10
3 czerwca 2013, 00:26
Bo jesteś fałszywa.Wszyscy wiedzą ,co myślisz.Żadnej matce na żywo nie powiedziałaś,co o nich myślisz, ale tutaj będąc anonimowa, mieszasz nas z błotem...Out!Jesteś beznadziejna. Tyle.i nie jestem potworem bo zadnej matce (mam ich kilka wsrod znajomych) nie powiedzialam nic zlego o maciezysntwie i o dzieciach, biore dzieci na rece, usmiecham sie, kupuje zabawki.ot po prostu nie mowie o swoich planach z i z glupim usmieszkiem mowie ze jeszcze nie pora na mnieGówno prawda.To,że mam dziecko, to nie uważam,że wszystko mi się należy.W autobusie puszczam starszych ludzi na siedzenie.Mam z tego ogromną satysfakcję.Albo sytuacja, gdzie nawet, gdybym nie miała dziecka to postąpiłabym tak samo bo tak robiłam....Ostatnio spędziłam na pogotowiu prawie 2h.Kiedy miałam wchodzić, weszła do przychodni kobieta z chorym ok. 2 letnim synkiem....Poczekalnia pełna ludzi!Przede mną 1 facet...Dziecko rozpalone, kasła...Nikt tej kobiecie nie zaproponował ,żeby weszła bez kolejki...Tylkoo ja do Niej podeszłam i powiedziałam,że teraz ja wchodzę,ale Ona może wejść za mnie.Co chwilę mi dziękowała i tuliła dziecko. Widać było od Niej szczerość i wdzięczność.A ja mało się nie popłakałam. Tak mi było ciepło na sercu,że niby nic nie zrobiłam, a komuś pomogłam.Więc nie wiem jak można być tak chamskim jak Ty, bo kobieta potrzebuje pierwszeństwa..Nie dla siebie,ale dla dziecka.ja bym powiedziala ze ty jestes ograniczona. przypomnial mi sie twoj wpis ze dziwne bylo dla ciebie pojscie na lawke i smianie sie : /i co ma wspolnego ogladanie seriali do prawdy o matkach uwazacie sie za pepek swiata, ze wszystko wam wolno. miejsce siedziace, przewijanie, karmienie itp nie mam szacunku do niektorych mam bo im sie w glowie poprzestawialo od tego maciezynstwa i nie da sie z nimi rozmawiac. akurat mam znajomych ktorzy do niczego nie namawiaja i nie sciemniaja ze jest lekko
3 czerwca 2013, 09:35