Temat: EDIT więcej fot; moje -20kg ponad połowa drogi pokonana :D

może kogoś zmotywuję :)
planuję jeszcze na luzaku 15kg zrzucić, myślę, że nowy rok przywitam już z pełnym sukcesem.
Wiem, że moja obecna waga dla wielu tu, to tragedia i porażka, wielki powód do obsesyjnego odchudzania, a mnie nie wygląd zmotywował (wiem, dziwna jestem) ale kondycja i brak energii. Opamiętałam się, ruszyłam tyłek, jestem aktywna, szczęśliwsza, a przy okazji atrakcyjniejsza
pierwsze foty z połowy listopada 2012 (To na plecach na pierwszej focie to takie "zapasowe cycki" ;) ),
drugie aktualne.

wzrost 160cm
waga na start 87,5
dziś 67,1









ostatnie też teraźniejsze, tyle, że w całości. Wiem jak wyglądam, wiem ile jeszcze zostało, ale nie śpieszy mi się, powolutku, niech choć troszkę skóra nade mną nadąży, choć po 3 ciążach z mega brzuchem to na cuda nie liczę, w bikini paradować po mieście nie zamierzam :)


O mamo, takie zdjęcia są jak balsam dla mojej duszy. :-) Gratuluję i życzę powodzenia w dalszym odchudzaniu, ogromna przemiana na plus. :-)
Pasek wagi
Niezle

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.