Temat: Zmiania brzuchola w brzuch w miesiąc - efekty.

 
Zdjecie pierwsze 34 dni temu (wiem lustro brudne:P) (brzuchol)
Zdjęce drugie z dziś. (brzuch)
Czekam, zeby móc wrzucić zdjęcie brzuszka! :) 


Co myślicie? 

Edit: Ajajajajjajjaaaaaaj! aż siedzę i odprawiam dzikie tańce na kanapie widząc same pozytywne komentarze. 

Ćwiczę regularnie dopiero uwaga: 3 dni (mel B 8 min ABS)! Dieta (nie zawsze dotyrzymana mam na mysli alkohol, fastfodowych wypadów nie było, słodyczy bardzo mało) w tym czasie biegałam dosłownie 2 czy 3 razy. Nie korzystam z komunikacji miesjkiej wiec dziennie dochodzi mi okolo godziny spaceru. W ciągu tego miesiąca również 2 czy 3 razy ćwiczyłam - cała prawie moją aktywnosc mozna zobaczyć w pamiętniku (a az tak duzo nie ma tego ;D ) - dopiero teraz zabieram się za rzeźbę - dużo wyrzeczeń za mną teraz czas na HARD WORD! :D 


I specjalnie dla MalinowySmoth zdjęcie z niżej opuszczonymi majtami, no moze spodenkami do ćwiczeń bo własnie zabieram sięza Mel :) Niżej nie mogę bo klasyfikowało by się zdjęcie do magazynu dla panów :P 


Edit II: Na 5 stronie zdjęcie brzuszyszka z jeszcze gorszych czasów, na 6 jak wygląda wciągnięty bo pojawiły się zarzuty ;D 


dalej sie przyczepie, ale na tym "ładnym zdjeciu:" odnosze wrażenie ze masz wciagniety brzych. (masz ramiona podciągniete do gory jak przy wciagnieciu
zamurowało mnie jestem pod ogromnym Wrażeniem, Gratulacje!! ja ćwiczę już kilka miesięcy dzień w dzień i nie mam efektów, co prawda rzadko bo rzadko ale alkohol wpadnie.. chyba czas przemyśleć.
super :)

michalina.lublin napisał(a):

dalej sie przyczepie, ale na tym "ładnym zdjeciu:" odnosze wrażenie ze masz wciagniety brzych. (masz ramiona podciągniete do gory jak przy wciagnieciu


Tak wygląda wciągnięty - nie ma pozostałości tłusczu na żebrach, tylko żebra są na wierzchu. Gdybyś miała czepiać się czegość jeszcze, daj znać w jednym komentarzu - zbiję Twoje obiekcjie do zera, żeby nie spamować ;) 

wow świetny efekt gratuluje :)
Pasek wagi
moim celem nie jest podważanie tego co piszesz lub udowadnianie ze kłamiesz lub na ciagasz efekty, ja poprostu jestem niedowiarkiem i trudno mi uwierzyc by w ciagu miesiaca niesystematycznych cwiczen mozna bylo osiagnac takie efekty. Twiercze tak poniewaz jest tu naprawde wiele dziewczyn ktore cwicza duzo wiecej a nie ociagnely takiego efektu
aaaaa, ja też tak chcee
Super... 

michalina.lublin napisał(a):

moim celem nie jest podważanie tego co piszesz lub udowadnianie ze kłamiesz lub na ciagasz efekty, ja poprostu jestem niedowiarkiem i trudno mi uwierzyc by w ciagu miesiaca niesystematycznych cwiczen mozna bylo osiagnac takie efekty. Twiercze tak poniewaz jest tu naprawde wiele dziewczyn ktore cwicza duzo wiecej a nie ociagnely takiego efektu


Nie zależy mi jakoś szczególnie, żebyś uwierzyła i Twoje hejtowanie nie zmniejszy mojej euforii wywołanej tym, że tyle osiągnęłam. Może i nie ćwiczyłam regularnie ale tyle km co zrobiła na nogach i to jak aktywną osobą jestem przyniosło taki a nie inny efekt. Może to dlatego, że głupi ma zawsze szczęście? Albo dlatego, że mięśniej pod tłuszczem zawsze były bo przez 6 lat byłam tancerką i spasłąm się po kontuzjach. Nie chcesz, nie wierz ;) Ja się tam jaram :D 
pieknie, gratuluje ;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.