Temat: 500km od stycznia z kijkami n-w

                   Kochani  dziś zaliczyłem    mały etap planu rocznego-   przekroczyłem 500 km w ćwiczeniach  od początku roku  i to „pieszkom”  z kijami do nordic-walkingu  w cotygodniowych "spacerkach"   2x 20 km i nagrodą  byłoby gdybym znalazł naśladowców a  może ... ktoś ćwiczy ,biega więcej ? Hmmm...  moje świadectwo to ...chodzenie z kijami nieforsowane, acz  długotrwałe na świeżym powietrzu pozwala duuzo schudnąć i długo utrzymać taka  wagę bez jojo, oczywiście i z odpowiednią dietką i z codzienną „siłówką„  ale nigdy ....zamiast.

A  jak Wam idzie ,ile  zaliczacie  kilometrów w tygodniu,a ile już  w tym roku?


Pasek wagi

gratulacje!

u mnie niestety nie ma fajnych tras :( albo drogi szybkiego ruchu i park w którym nawet w ciągu dnia jest niebezpiecznie, a co dopiero wieczorem jak wracam z pracy

Gratuluje też chodzę, jak nie jestem przeziębiona. Niestety często jestem ;/ Ale się nie poddaje :)
Gratki.
niewiem ile km ale wole biegać ;) 
ale gratulacje tej wagi. 
dziwnie bym sie czuł jakos 25latek z kijkami :D:D
Pasek wagi
Te kije dają w kość. 
ja też kije ok.6 razy w tygodniu jak nie pada po 5km dziennie.polecam każdemu zwłaszcza  takim leniuchom jak ja:)
Pasek wagi
Łukasz: dziwnie bym sie czuł jakos 25latek z kijkami- facet ja mam dwa razy wiecej latek co ty  i miałbym sie wstydzić !!! hmm wstyd to kraść ,tłuszcz chodować i...zramoleć  by nie móc przejść tygodniowo tych 10-40 km -może tak było kiedyś  ze "pan inzynier z brzuszkiem"  jak z kijkami chodził to patrzyli na niego jak na  kosmitę  ale teraz ...to każdy mi gratuluje metamorfozy  i wielu już też albo biega albo rowerkuje albo też łapie za kije czego i Wam życzę 
Pasek wagi

Lukasz1988 napisał(a):

dziwnie bym sie czuł jakos 25latek z kijkami :D:D

 czułbyś się pozytywnie zmęczony po takiej sesji NW ;)  no chyba, że chodziłbyś jak stare babcie do kościoła z laseczką z drewna. rzetelny NW jest szybki, dynamiczny i nie obciąża tak kolan jak bieganie. jest MOC jeśli się to dobrze robi.

Autorowi zazdroszczę! ja wymiękam przy tej pogodzie :( czekam na co najmniej 8 stopni.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.