18 lutego 2013, 18:48
Witam serdecznie ! ;)
Pomimo tego że jestem tutaj nowa chciałabym podzielić się moimi rezultatami związanymi z utratą kilogramów..
Walka trwa już prawie 5 miesięcy...
Początkowo było ich aż
75kg ( przy moim wzroście-165 była to znaczna nadwaga.)
Na chwilę obecną moja waga zatrzymała się na
56 kg.
Do wymarzonej wagi jednak jeszcze trochę brakuje.
Proszę o opinie. ;))
W razie pytań chętnie opowiem o swoich zmaganiach i doświadczeniach.
Chętnie poznam osoby o silnej woli, które także dążą do osiągnięcia wymarzonej figury :)
Porównanie wykonane jakiś miesiąc temu, więc teraz jest odrobinkę lepiej.. :)
Zdjęcie z tych wakacji... Waga 75kg
Kolejne..
To także z wagą 75kg...
Nadszedł czas na zmiany:
Waga ok. 70 kg
Zdjęcie wykonane w listopadzie 2012...
Zdjęcie z grudnia 2012 ;) ok. 60 kg
58 kg ;)
Wiem, że brzuch nie jest idealny- wciąż nad nim pracuję..
zdjęcie zrobione parę dni temu..
Nie mam za wiele zdjęć z okresu tej najwyższej wagi, ponieważ unikałam wtedy aparatu..
Zdjęcia początkowe są ucięte, ponieważ wstydziłam się pokazać twarzy jak chomik... ;/
Co Wy o tym myślicie ?
Dziękuję za wszelkie uwagi i komentarze. ;*
- Dołączył: 2012-09-05
- Miasto:
- Liczba postów: 71
18 lutego 2013, 22:32
Dopiero teraz zauważyłam, że to te same spodenki z pierwszego zdjęcia - kłaniam się nisko w pas i zapisuję Cię do swoich motywacji. Jeszcze raz oglądam te zdjęcia i nie mogę wyjść z podziwu i widzę dla siebie nadzieję i światełko w tunelu, bo wyglądam podobnie jak Ty przed :D ps. Mam pytanie jeszcze z innej beczki - masz obłędną tę szarą bluzkę z krzyżem - gdzie kupiłaś? :)
- Dołączył: 2012-09-05
- Miasto:
- Liczba postów: 71
18 lutego 2013, 22:54
Nie ma za co, zasługujesz na wielki wór komplementów :-) uwielbiam takie porównania - to mnie motywuje o wiele bardziej, niż np. zdjęcia modelek, bo porównanie i metamorfoza to dowód, że jak ma się silną wolę, determinację i zdrowy rozsądek to można naprawdę wszystko. A Twoje porównanie jest absolutnie cudowne!
Pisałaś, że nie robiłaś specjalnych ćwiczeń na nogi i że biegałaś na bieżni 2-3 razy w tygodniu, robiłaś przysiady i kręciłaś hula-hop - to wszystko, co ćwiczyłaś? Bo nie jest to dużo w porównaniu do tego, jak bardzo szaleją niektóre Vitalijki, a efekty masz niesamowite. Liczyłaś może ile kcal przyjmowałaś? Bo widzę, że nie jadłaś po 18:00 - ja chodzę późno spać, więc bym nie dała rady, ale staram się kontrolować kalorie. Aha i nie wiem, czy widziałaś, ale pytałam o centymetry w udach - mierzyłaś się przed i po? :)
Ps. jeśli jeszcze taką bluzkę znajdę to absolutnie ją kupię, bo jestem nią zachwycona :-)
- Dołączył: 2011-09-19
- Miasto: Lesica
- Liczba postów: 1332
18 lutego 2013, 23:03
Wow ślicznie wyglądasz, co za zmiana ! jak tego dokonałaś? jakie ćwiczonka i dieta? odpiszesz mi na priv? Pozdrawiam;-*
18 lutego 2013, 23:04
Tak.. możecie wierzyć, albo i nie- nie robiłam nic innego. ;)
No w sumie jeszcze spacery i bieganie po supermarketach itd ale to każda z nas robi na co dzień. ;))
Właśnie tutaj popełniłam błąd, bo nie mierzyłam się. :(
Gdybym wpadła na tą stronę wcześniej z pewnością bym to robiła..
A niestety dotarłam tutaj dopiero dzisiaj :(
Ale sądząc po rozmiarze spodni np. stawiam że dosyć sporo tego spadło.. ( z rozmiaru XL przy 75kg teraz noszę przeważnie M lub S- czasami bywa że XS a to meeeega cieszy ! ;) )
Ja też chodzę późno spać, dlatego po 18 wypijam litr wody i ze 2 herbatki w ogrooomnych kubkach... ;))
- Dołączył: 2011-06-22
- Miasto:
- Liczba postów: 3918
18 lutego 2013, 23:11
super! Dzieki Tobie wiem, ze mozna ladnie schudnac z nog :) mozna - mozna!
- Dołączył: 2007-06-14
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 15666
18 lutego 2013, 23:19
super! ale nie chudnij już, jest idealnie:)