- Dołączył: 2011-11-19
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 2446
7 lutego 2013, 19:33
Wiem że Vitalijki obeszły dużym łukiem pączuszki ale muszę sie pochwalić ze dopadłem jednego pączka i spaliłem go dodatkowymi cwiczeniami a jak wam się udało
PS 1 pączek to 350 kcalori a to 350/7000 =0,05kg dodatkowo tłuszczu w " boczkach" i to trzeba spalić cwiczeniami 40 min 40/60x500kcal=350 kcal a jak się zjadło wiecej....zgroza powodzenia tomek
Edytowany przez ognik1958 8 lutego 2013, 18:08
- Dołączył: 2011-11-19
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 2446
8 lutego 2013, 01:07
lidia nie frustruj się to wszysko przez te pączki jutro dzisiaj wszystko wróci do normy
- Dołączył: 2011-11-19
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 2446
8 lutego 2013, 01:08
lidia micelusiu nie wierze wam jak wszystkim kobietom idę spać bo...jutro robota a wy będziecie sobie spać w łózeczkach pewnie do południa i na wagę koniecznie dobranoc tomek
Edytowany przez ognik1958 8 lutego 2013, 01:11
8 lutego 2013, 01:29
Pączka zjadłam jednego,no!
A spać sobie będę długo o ile mi mama pobudki nie zrobi,dobranoc:)
- Dołączył: 2011-08-07
- Miasto: Skalista Kraina Katalonii
- Liczba postów: 3485
8 lutego 2013, 02:32
ognik1958 napisał(a):
lidia nie frustruj się to wszysko przez te pączki jutro dzisiaj wszystko wróci do normy
A moze zjedz Ty tego paczka...
8 lutego 2013, 07:59
Ja zjadałam 7 i nie mam żadnych wyrzutów :D były pyyyszne :)
- Dołączył: 2011-11-19
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 2446
8 lutego 2013, 08:24
Wyrzut wyrzutami ale jak to się przekłada to na wadze jak się przy tym dodatkowo nie przepaliło tych pączków cwiczeniami
Edytowany przez ognik1958 8 lutego 2013, 08:25
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Zielona Góra
- Liczba postów: 3967
8 lutego 2013, 08:26
ja tam zjadlam wczoraj 2 paczki...dzis na wadze zanotowalam 0,5kg spadku...co to byly za paczki??? :P
- Dołączył: 2011-02-06
- Miasto: Majątek
- Liczba postów: 1720
8 lutego 2013, 08:38
Pączek. This is war. ![]()
Ja zjadłam wczoraj 2 plus takiego malutkiego serowego i jeszcze mi się zdarzyło w ciągu dnia podjeść tego i owego i żyję i dobrze się mam, ćwiczyłam, sprzątałam, łaziłam po mieście... A dziś już nie jem głupot, czekam właśnie aż się owsianka uleży i ćwiczę. Bez spinyxD
- Dołączył: 2011-11-19
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 2446
8 lutego 2013, 08:50
hmm oczywiście te dwa pączki przy 100 innych czynnikach nie stanowi ale jak się zjadło z 10 i do tego się wypiło puste kaloriea na cwiczenia zabrakło i czasu i chęci .... to nie ma dupy musi coś wykazać
8 lutego 2013, 08:54
grzesiek75 napisał(a):
puckolinka napisał(a):
po 1 to spamujesz, po 2 wydaje mi sie ze masz jakis problem, ak cie boli ze ktos zje kilka paczkow i sie tym nie przejmuje? Myslisz ze ludze nie maja co robic tylko siedziec z kartka i kazdy gryz przeliczac na tluszcz? watpie.Ja dzis nie zjadlam prawie nic zeby potem napchac sie paczkami, i miec energie na 2 godz cwiczenia.Wiec daj sobie spokoj z tym zasypywaniem nas tymi samymi bezsensownymi tematami, zjedz paczka i idz spac
Patrząc na pasek postępu, myślę że jedni osiągają cel, inni szukają przyczyn, dlaczego do niego niedoszli :)
Odp od razu na dwa zarzuty, cel osiągam bo się odchudzam, nie mam chorej tarczycy, nie biorę tabletek. Jestem 2 miesiące po porodzie więc Grzesiu wyobraź sobie że Ty przytyłeś bo się objadałeś i ja przytyłam z tej samej przyczyny. Przyganiał kocioł garnkowi ty na anoreksje też widzę nie cierpisz??? o mój cel się nie martw walczę o niego każdego dnia :)