Temat: 1 miesiąc - prawie 5kg...

Mój mały sukces. Jest lepiej nie rewelacyjnie, ale coraz lepiej, mogę powiedzieć, że jestem w pewien sposób zadowolona (aczkolwiek nie do końca)    ( Zmieniłam trochę to zdanie, niż było sformułowane pierwotnie gdyż zostało użyte słowo - bynajmniej, które wywołało całkowicie nie potrzebną dyskusję. Dla zakończenia tej bezsensownej rozmowy nie na temat. Nie ma sensu się spierać jeśli każdy jest przekonany swoich racji.) Pozdrawiam
A jak wy oceniacie mój efekt? . Mam 165 cm. Pozdrawiam

Brzuch -7 cm
Talia -4 cm
Biodra -4 cm
Udo -4 cm

Zdjęcia w czarnym staniku z przed miesiąca, natomiast czarno- różowy z dziś.

Fiolek1983 napisał(a):

faulty napisał(a):

bynajmniej ?wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z następującą partykułą nie)?To jesteś zadowolona czy nie jesteś?
W odpowiedzi użyłam słowa bynajmniej gdyż nie do końca jestem zadowolona, ponieważ liczyłam na coś więcej, ale mino wszystko zawsze lepsza taka zmiana niż żadna. Więc stąd słowo bynajmniej. Co byś mogła lepiej zrozumieć sens w/w wypowiedzi :)
Niestety w tym wypadku to słowo nie spełnia swojego zadania.. Jest to słowo totalnie przeczące, w tym kontekście znaczyłoby że wcale nie jesteś zadowolona z efektu :) 

Piszę to tylko tak dla Ciebie, bo mi aż tak bardzo nie przeszkadzają takie błędy, jeśli rozumiem co miałaś na myśli.
Świetnie 5kg w miesiąc to dobry początek :)
Pasek wagi

Fiolek1983 napisał(a):

W odpowiedzi użyłam słowa bynajmniej gdyż nie do końca jestem zadowolona, ponieważ liczyłam na coś więcej, ale mino wszystko zawsze lepsza taka zmiana niż żadna. Więc stąd słowo bynajmniej. Co byś mogła lepiej zrozumieć sens w/w wypowiedzi :)

Nie, przykro mi, ale Ty nadal nie rozumiesz znaczenia tego słowa, naprawdę. Wiem, że teraz chcesz wybrnąć z tego, mądrując się tak, że to ja niby  nie skumałam, ale idzie Ci to strasznie kiepsko, żałośnie wręcz, przykro mi.
Ale coby nie offtopować tyle, zmiana widoczna, brzuch i tyłek jakoś bardziej uniesiony. Nogi też lekko chudsze się wydają.

Moim zdaniem teraz wyglądasz ekstra!

faulty napisał(a):

Fiolek1983 napisał(a):

W odpowiedzi użyłam słowa bynajmniej gdyż nie do końca jestem zadowolona, ponieważ liczyłam na coś więcej, ale mino wszystko zawsze lepsza taka zmiana niż żadna. Więc stąd słowo bynajmniej. Co byś mogła lepiej zrozumieć sens w/w wypowiedzi :)
Nie, przykro mi, ale Ty nadal nie rozumiesz znaczenia tego słowa, naprawdę. Wiem, że teraz chcesz wybrnąć z tego, mądrując się tak, że to ja niby  nie skumałam, ale idzie Ci to strasznie kiepsko, żałośnie wręcz, przykro mi.Ale coby nie offtopować tyle, zmiana widoczna, brzuch i tyłek jakoś bardziej uniesiony. Nogi też lekko chudsze się wydają.

Nie mam zamiaru się sprzeczać za stara jestem na takie gierki. Z tego co mi wiadomo chodzi tu całkiem o coś innego niż słowo bynajmniej!

Fiolek1983 napisał(a):

faulty napisał(a):

Fiolek1983 napisał(a):

W odpowiedzi użyłam słowa bynajmniej gdyż nie do końca jestem zadowolona, ponieważ liczyłam na coś więcej, ale mino wszystko zawsze lepsza taka zmiana niż żadna. Więc stąd słowo bynajmniej. Co byś mogła lepiej zrozumieć sens w/w wypowiedzi :)
Nie, przykro mi, ale Ty nadal nie rozumiesz znaczenia tego słowa, naprawdę. Wiem, że teraz chcesz wybrnąć z tego, mądrując się tak, że to ja niby  nie skumałam, ale idzie Ci to strasznie kiepsko, żałośnie wręcz, przykro mi.Ale coby nie offtopować tyle, zmiana widoczna, brzuch i tyłek jakoś bardziej uniesiony. Nogi też lekko chudsze się wydają.
Nie mam zamiaru się sprzeczać za stara jestem na takie gierki. Z tego co mi wiadomo chodzi tu całkiem o coś innego niż słowo bynajmniej!
Masz rację, pewnie o pokazanie jaka to Pani mądra a inni głupi. Nie przejmuj się, na drugi raz będziesz wiedziała jakiego słowa użyć :) Życzę dalszych efektów, bo ciało naprawdę się zmienia!
brzuszek się fajnie poprawił
wow jak z uda poleciało:D
pierwsze dwa kg to woda
widać różnice :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.