Temat: - 50 kg ;) wystarczy chcieć ;)

Gratuluje !

obecnie mam jeszcze do zrzucenia te 5 kg... gdy zobacze na wadze 69 kg zaczne mysleć o stabilizacji ;) planuje zapisywać co jadłam w danym dniu i wage i szukać takiego menu który będzie powodować, że moja waga będzie stała a nie rosła w góre ;)

oczywiście spadające kg to jedno a ciało drugie... nadal będe pracowac nad brzuchem i udami - od stycznia dokładam basen ;)

kurcze wiecie ze jestem osobą podejrzliwą ale bez przesady jak za "podsądną" mamy dowody całego pamiętnika tydzień po tygodniu i masę fotek to jak nawet ręka wydaje się ciut podejrzana to mamy tyle innych dowodów ze nie można podejrzeń opierać tylko na jednym elemencie Gratuluje sukcesu i...życzę wypracowania racjonalnego sposobu utrzymania tej prawidłowej  figury a to równie trudne jak chudnięcie -tomasz ps nie zapisywać ale ciut nowoczesniej na smartfoniku sciągnąć aplikacje licznik calorii która nieuciązliwie zlicza wszystkie elementy spożywanych produktów i wydatek energetyczny cwiczeń 

jestem z Kacha w grupie wsparcia widzialam wiecej zdjec niz wy, chcecie to wierzyc to dobrze, nie to tez dobrze, ale zlego slowa nie dam na nia powiedziec.

zrobiłam zdjęcie w tej bluzce bo jak widać na poprzednich też ją mam chciałam pokazać jak w niej wyglądam po spadku tych 50 kg ;) ale dzisiaj zrobie zdjęcia w obcisłych bluzkach i wstawie ;)

skóra mi nie została, ale już pisalam że nie jest ona tak bardzo jędrna i cały czas nad tym pracuje... to nie jest moje pierwsze odchudzanie i wiem jakie kiedyś błedy popełniłam i wiem na co moge sobie pozwolić a na co nie... teraz pomimo wszystko odchudzałam się z głową pomimo tego, że dla wielu 1000 kcal to czysta głupota... dziwi mnie tylko fakt, że ludzie tutaj tak negują to a moja lekarka wcale nie zareagowała negatywnie na to, że jestem na 1000 kcal... jem syto i nie chodze głodna... ktoś kto mnie zna od początku odchudzania wie, że przez te 7 miesięcy nie potknełam się ani razu.. ani razu nie złamalam ustalonych przez siebie reguł.. nie będe wdawać się w dyskusje bo kazdy ma swoje zdanie... mam nadzieje, że za te 2 lata będziemy jeszcze na Vitalii i będe mogła Ci pokazać że udało mi się 

dodałam nowe zdjęcia dla tych co myślą, że zdjęcia w sukience to facet ;)

droga kasiu  niech to ja będę dla ciebie pomocą bo też schudłem 42 kg w 7 miesiecy i utrzymuję wagę już 1,7 roku co prawda było 1500 kcalorii i forsowne cwiczenia -2x4 godzinki na tydzień po 20 km i godzinka dziennie dywanówki no i też nie mam az takich miesni .Rozumiem również ze jak się nie ma parunastu lat to nie ma co eksponować się w bieliznie -masz sukces i utrzymaj go -tomek 

Tomku mam 23 lata wiec jestem jeszcze młoda, ale waga 121 kg pozostawiła po sobie ślady w postaci dużych rozstępów, które mi nie znikną chyba że zrobie operacje plastyczną.. dzięki ćwiczeniom brzuch a raczej skóra na brzuchu mi nie zwisa powoli się wchłania dzięki systematycznym ćwiczeniom i jestem zadowolona na pewno kiedyś będzie dobrze wyglądać o ile będe systematyczna w ćwiczeniach ;)

na pewno nie będe się wstydzić wyjść w stroju 2 częsciowym na basen