- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
22 grudnia 2012, 18:01
Wiem, zdjęcie w paskudnym różowym stroju już było, jak wrzucałam je miesiąc temu. Dzisiaj jednak minęły równo 4 miesiace i zakończyłam pewien etap. Straciłam 20% mnie i jestem cholernie zadowolona :) Teraz chyba najgorsze przede mną, sadełko walczy, coraz wolniej spada :P Ale nic! Już ja sobie z nim poradzę :P Wklejam trzy fotki, może kogoś zmobilizują :) Następnym razem będę się chwalić dopiero za 10 kilo :)
173 cm wzrostu, obecna waga 75 kilo
Edytowany przez Effta 22 grudnia 2012, 18:02
22 grudnia 2012, 21:33
22 grudnia 2012, 21:50
Jesteście nieziemscy! Naprawdę! Wasze słowa, każde jedno, znaczy dla mnie naprawdę wiele. Dziękuję, obiecuję zasłużyć na te słowa jeszcze bardziej :) Co robiłam? Jem zdrowiej i mniej, ale naprawdę nie ma produktów, które całkiem wyeliminowałam :) No i ruch, to podstawa! Ale ruch to nie kara, to ma być przyjemność, trzeba tylko znaleźć odpowiedni sport dla siebie :) Ja jestem indywidualistką, więc pływałam i teraz biegam. No i siatkówka, ale to z wielkiej miłości i sentymentu :)
Kochani! Wszyscy jesteście niezwykli i wyjątkowi! I możecie wszystko!!! :) Wpadki traktujcie jak część drogi na szczyt, a będzie dobrze! :D Przede mną dłuuuga droga - stabilizacja. Ale jakoś się nie boję. Dlatego, że nie mam diety, tylko pokochałam nowy, zdrowy styl życia, w którym jak zjem za dużo, to idę biegać, a nie płakać nad kaloriami.
Jeszcze raz dziękuję za WSZYSTKIE komentarze, jesteście wspaniali! :*
A to moje zmienione wymiary, najbardziej jestem zadowolona z brzucha i ud. Łydki zawsze miałam "ze stali", ramiona mocne przez siatkówkę ;)
Jeszcze raz, dziękuję! :D
Edytowany przez Effta 22 grudnia 2012, 22:00
22 grudnia 2012, 23:20
22 grudnia 2012, 23:20