- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
16 grudnia 2012, 15:12
Edytowany przez Cookie89 16 grudnia 2012, 15:18
16 grudnia 2012, 23:25
16 grudnia 2012, 23:28
pfff nie powalilo mnie, schudlam 40 kg i to w 3 razy krotszym czasie niz ty te swoje marniutkie kilosy. co tu podziwiac, brzuch plastszy to sie ma jak sie przez 3 dni nie nazre swinstwa, uda i dupa jakie byly takie sa :) ale tak, tak, zazdroszcze JA, ktora schudla 40 kg, bez wiekszych problemow :)
Edytowany przez Cookie89 16 grudnia 2012, 23:29
16 grudnia 2012, 23:33
?qué?coś ćpiesz czy coś Cię boli?pfff nie powalilo mnie, schudlam 40 kg i to w 3 razy krotszym czasie niz ty te swoje marniutkie kilosy. co tu podziwiac, brzuch plastszy to sie ma jak sie przez 3 dni nie nazre swinstwa, uda i dupa jakie byly takie sa :) ale tak, tak, zazdroszcze JA, ktora schudla 40 kg, bez wiekszych problemow :)
16 grudnia 2012, 23:36
16 grudnia 2012, 23:43
pfff nie powalilo mnie, schudlam 40 kg i to w 3 razy krotszym czasie niz ty te swoje marniutkie kilosy. co tu podziwiac, brzuch plastszy to sie ma jak sie przez 3 dni nie nazre swinstwa, uda i dupa jakie byly takie sa :) ale tak, tak, zazdroszcze JA, ktora schudla 40 kg, bez wiekszych problemow :)
16 grudnia 2012, 23:45
Autorko - świetna figura! Też udało mi się schudnąć 10 kg i wiem jak ogromną satysfakcję musisz teraz czuć :D Brzuch wygląda super, ćwiczysz go?
Edytowany przez Cookie89 16 grudnia 2012, 23:48
17 grudnia 2012, 09:10
Edytowany przez ladyofdarknesss 17 grudnia 2012, 09:10
17 grudnia 2012, 09:14
pfff nie powalilo mnie, schudlam 40 kg i to w 3 razy krotszym czasie niz ty te swoje marniutkie kilosy. co tu podziwiac, brzuch plastszy to sie ma jak sie przez 3 dni nie nazre swinstwa, uda i dupa jakie byly takie sa :) ale tak, tak, zazdroszcze JA, ktora schudla 40 kg, bez wiekszych problemow :)
Edytowany przez ladyofdarknesss 17 grudnia 2012, 09:15
17 grudnia 2012, 18:57
aha no to przepraszam izwracam honor :)) oczywiście też gratuluje sukcesuNa drugiej stronie napisałam tak:też mam niedoczynność i też schudłam ale nie wrzucaj ludzi do jednego worka... bo wszystko zalerzy od tego jak powarzna jest choroba mogłaś mieć tsh 20 a mogłaś 200 mam kumpele po operacji wycięcia z rozregulowanymi hormonami i codziennie je max 1200kcal a tyje...Ja chciałam pokazać tylko, że mimo przeciwności się da ;)) Przynajmniej w większości przypadków ;)[...] Bo pomijając skrajne przypadki naprawdę ciężką pracą da się osiągnąć bardzo dużo ;)
19 grudnia 2012, 07:23