28 października 2012, 18:35
Odchudzam sie poraz drugi w zyciu. Pierwszy raz przytylam przez leki, moja max waga wynosila 82 kg...
![]()
W pol roku przez MŻ, rozne "cudowne" specyfiki i jogging udało mi się zejsc do 65 kg i wygladałam tak. :
![]()
Moje pierwsze odchudzanie nie bylo do konca zdrowe, jadlam mniej, ale niestety po osiagnieciu wagi 65 kg , popelnilam wielki blad i wrocilam do starych nawykow zywieniowych... Waga zaczela szybowac w gore... W lipcu wygladalam juz tak:
![]()
Teraz od trzech miesiecy postawilam na zdrowa diete. Wyrzucilam bialy chleb, nie smaze na oleju... W mojej kuchni zaczely krolowac warzywa i owoce... Licze swoje kalorie , pozwalam sobie na male odstepstwa... Zaczelam na nowo uprawiac sporty, wiecej sie ruszac, przez co mam wiecej energii... Waga spada. Centymetry jeszcze bardziej :) Czuje sie milion razy lepiej, mam wiecej energii...
To zdjecie zrobione bylo wczoraj.
![]()
Jestem na polmetku, ale zdrowa dieta zostanie juz na zawsze. Ten wpis jest ku przestrodze dla osob, ktore sa na glodowych dietach np 1000 kcal, albo ktore zazywaja rozne specyfiki ktore rujnują ich zdrowie ( white lion lub inne podobne). Przeszlam to doslownie dwa lata temu... Teraz wiem ze byl to blad, bo gdybym nie opamietala sie w pore pewnie wrocilabym do stanu z pierwszego zdjecia... Naprawde mozna zrzucic nadbagaz , miec z tego ucieche i odkryc , nowe lepsze zycie :)
Pozdrawiam
Edytowany przez ladyofdarknesss 28 października 2012, 18:36
- Dołączył: 2012-10-27
- Miasto: Ciasteczkowo
- Liczba postów: 981
29 października 2012, 10:27
Niezła motywacja, gratuluję
29 października 2012, 17:11
Nawet nie spodziewalam sie takiego odzewu :) Dziekuje bardzo za tyle milych slow :) Dodajecie skrzydel :))
- Dołączył: 2012-10-13
- Miasto: Śrem
- Liczba postów: 881
29 października 2012, 17:12
Brawo :))