Temat: -16kg Jak?? Historia i kolejna walka

Tak już raz udało mi się schudnąć 16kg. Było to w 2003r.
Przytyłam na studiach dość sporo. Moja największa wówczas waga to 66kg czyli jak teraz. (Chodź dziś z tą wagą podobam się sobie ale wtedy wyglądałam jak spaślak)
Przestraszyłam się tej wagi i zaczęłam się odchudzać. Ale wcale nie zdrowo. Głodziłam się potem rzucałam się na jedzenie a później wymiotowałam żeby nie mieć wyrzutów sumienia. Popadłam w bulimię. Tylko jak rodzice wyszli to najadłam się dowoli a później wymiotowałam i tak w kółko. Później jednak udało mi się przejść na zdrowszą dietę. Nisko kaloryczną. Bardzo nisko kaloryczną. I ćwiczyłam.
Tym sposobem już po 4 miesiącach byłam chuda i piękna Nosiłam ubrania 34 i ważyłam 50 kg. Było super. Dobrze się czułam w nowej figurze.
Ale jakie otrzymałam problemy ze zdrowiem. - szkoda pisać
Musiałam się leczyć hormonalnie i tak dzięki hormonom znów tyłam mimo że nic prawie nie jadłam. One dodały mi 10 kg.

W dniu ślubu ważyłam 57-58kg. Podczas ciąży przytyłam 16kg - 74kg.
Po dwóch latach udało mi się wreszcie zmobilizować do odchudzania.
Wcześniej chudłam owszem ale zaraz wracałam do swojej wagi czyli 74kg.
Od 17 kwietnia walczę z kilogramami

WALKĘ WYGRAM
NASTĘPNE WAKACJE BĘDĄ MOJE :-)
Pasek wagi

Powodzenia! Walcz z usmiechem na ustach, nie poddawaj się,

nie zniechęcaj się porażkami tylko dalej zgodnie z planem wypełniaj swoje cele i dąż do nich nieustannie :) 

"co będzie a nie jest nie pisze się w rejestr"  tak mówiło się w przedszkolu i coś w tym jest i konia z rzędem dlaczego obietnice mają być sukcesem? tomek 
Pasek wagi
bo sukcesem jest przestawienie swojego myślenia na pozytywne- że się uda, że mogę to znów osiągnąć
a nie siedzieć i użalać się nad sobą - że mi się nie uda , że nie potrafię
sukcesem jest powiedzieć- dziś!!! dziś rozpoczynam walkę a nie - od jutra, od nowego tygodnia lub w kolejnym miesiącu
Pasek wagi
 jak mówi poeta - "kobieta zmienną jest.... i zmieni jeszcze  trzy razy dziś zdanie nim  słoneczko  zajdzie za horyzont "- piękna koleżanko  liczą się fakty bo dobrymi chęciami...tomek 
Pasek wagi
dobrze ze, powiedziałas o swojej chorobie moze bedziesz wzorem dla innych ze bulimia to  nie rozwiązanie ,czyli mozna wyjść z choroby a schudnąć. zycze dalszych sukcesów 
faktycznie zebranie się do chudnięcia to może połowa sukcesu i nie kazdy się na to zdobywa powodzenia będziemy do przyszych wakacji trzymać za ciebie kciuki po prostu  Tobie ę tym razem udać się musi -tomek
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.