22 maja 2012, 12:37
Dziewczyny zaczynam wymiękać, w około 7 tygodni, moja waga spadła nie całe 3 kg ;/ a cm spadły następująco:
Biceps: 34/32
Talia: 93/86
Brzuch: 116/110
Boczki: 115/110
Uda: 66/56 (!!)
Łydka: 40/37
Czemu nie spada ta cholerna waga, fakt fajnie się mieścić w mniejsze ciuchy, ale jeszcze fajniej by było zobaczyć chociaż 7 z przodu i nie być otyłą a mieć "tylko" nadwagę... Co raz bardziej zaczyna mnie to wszystko męczyć, miała któraś z was tak ? Jak pchnąć tą nieszczęsną wagę...
- Dołączył: 2008-05-12
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 2793
23 maja 2012, 09:01
7 tygodni :) to super :)
ja jak wcześniej się odchudzałam, to dotarłam do 53 cm w udach. teraz mam znowu 60, a w sierpniu mi się urlop szykuje, więc chcę zrzucić jak najwięcej właśnie w udach, żeby się dobrze prezentować...
ja zamierzam chodzić regularnie na siłownię i basen. także mam nadzieję, że dam radę :)