- Dołączył: 2008-05-11
- Miasto: Polandia
- Liczba postów: 5004
17 maja 2012, 12:02
Jestem żywym przykładem na to, że jeśli się chce, to można ! :)
Z ciała takiego :
przeszłam do ciała takiego...
Mój pasek zaczyna się od ok. 90 kg.. ale w najgorszym momencie swojego życia ważyłam 99 kg.
Kiedyś waga zbliżała się nawet do 100...
Właśnie wtedy powiedziałam sobie DOŚĆ.
Niszczyłam sama siebie.
Zaczęłam walczyć. Udało się, ale jeszcze sporo przede mną...
Jeśli macie jakieś pytana to służę pomocą :)
Pozdrawiam.
edit.
pierwsze zdjęcie nie jest moje, bo nie mam dużo zdjęć z tego okresu (unikałam aparatu, wiadomo.)
ale uwierzcie mi, że wyglądałam tak, albo i jeszcze gorzej bo mam 160 wzrostu.
Edytowany przez Kamilika 17 maja 2012, 12:09
- Dołączył: 2006-08-30
- Miasto: Far Far Away
- Liczba postów: 14539
17 maja 2012, 15:47
ewuniczka38 napisał(a):
nie rozumiem tej zlosliwosci ze strony niekturych Vitalijek mi tez nie wiezono ze mam 50 lat... nie wiem jak to ugryzc moze poprostu potraktuje to jako komplement Gratuluje sukcesu
mysle, ze jako WIELKI komplement, bo ja ciagle zbieram szczeke z podlogi:) podziwiam i zazdroszcze:)
- Dołączył: 2012-05-14
- Miasto:
- Liczba postów: 416
17 maja 2012, 16:05
cancri napisał(a):
A to ciekawe, bo w pamiętniku masz zdjęcia z wagą ponad 90 kg.Więc czemu tu piszesz, że nie miałaś zdjęć?
Jezus, zostawcie już to zdjęcie w spokoju. Masakra..
17 maja 2012, 16:24
Pozostaje gratulować wytrwałości i sukcesu !!
- Dołączył: 2011-05-14
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 737
17 maja 2012, 16:36
gratuluję! opisz jak to zrobiłaś :) jaka dieta? ;>
- Dołączył: 2011-05-14
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 737
17 maja 2012, 16:38
btw. Kwiat.Pustyni - co czytam jakieś wpisy to Ty ciągle czepiasz się o coś ludzi.. daj już im spokój. fakt, każdy ma prawo do własnej wypowiedzi, ale dziewczyna cieszy się z tego, że schudła, chce się podzielić swoimi doświadczeniami to po co naskakiwać o byle głupoty?
- Dołączył: 2012-05-15
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 12
17 maja 2012, 16:40
Niesamowita sprawa, podziwiam. Skupiłaś się raczej na diecie czy też dużo ćwiczyłaś? Jak tak, to powiedz jak często.
Trzymam kciuki za dalsze sukcesy
- Dołączył: 2012-05-15
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 12
17 maja 2012, 16:42
Nie odpowiadaj, przeczytałam w pamiętniku
- Dołączył: 2009-05-19
- Miasto: Bełchatów
- Liczba postów: 1303
17 maja 2012, 17:19
Kwiat.Pustyni weź ty się dziewczyno za ćwiczenia,bo widzę że nudzi ci się!Autorko tematu Gratuluję:)
- Dołączył: 2012-05-17
- Miasto: Nowy Dwór Gdański
- Liczba postów: 10
17 maja 2012, 18:29
Ja takie osoby podziwiam, tyle wytrwałości i dążenia do celu. Wspaniałe. Teraz moja kolej eh :)