Temat: -21 kg - FOTO (110 - 89kg) / organizm chudnie wolniej

Witam:)
Postanowiłam zamieścić swoje zdjęcia porównawcze.
Zdjęcia po lewej to zdjęcia sprzed 5 miesięcy z wagą równą 110kg.... zdjęcia po prawej z wagą 89kg.
Moja dieta ciągle trwa jednakże mój organizm już tak silnie nie walczy. Początkowo spadek wagi był szybki (2-3kg/tydzień) - teraz 1kg na 2 tygodnie. Czasami mam też dziwne postoje, kiedy nie chudnę w ogóle przez kilka-kilkanaście dni mimo trzymania diety (1100-1200 kcal). Słyszałam, że dobre na pobudzenie metabolizmu jest wprowadzenie na 1-2 dni diety wysokobiałkowej? Znacie może jakieś inne techniki, żeby zmusić organizm do dalszej walki? Będę wdzięczna za propozycje!:)




Gratulacje takiego spadku wagi!!!
świetnie wyglądasz ! gratulacje i powodzenia w dalszej walce !  :)
Zmianę już teraz widać dużą. A może jakiś ruch? chociażby marsze. (jak ćwiczysz to przepraszam, ale nie wiedziałam) Gratuluję tych sukcesów i życzę dalszych :D
jestem z Ciebie dumna :)
studiuję więc większość czasu spędzam w książkach ale czasami jakiś ruch jest :) staram się 2-3 razy w tygodniu poćwiczyć hantlami (mam tzw. motylki na ramionach :|), czasami robię też półbrzuszki czy wymachy nóg. Mam zamiar zacząć skakać trochę na skakance :)
Szczerze gratuluję i życzę powodzenia w dalszej "walce" z kilogramami ;)
poskakałabym z kaloriami, nie jednostajne ograniczenie, tylko raz 1400, raz 1200, żeb to zróżnicować. Warto, też zastosować wiecej ruchu
Pasek wagi

justme.poznan napisał(a):

Najlepszy sposób to ruch;) Gratuluję mega spadku!

dzięki:) ruch to zdrowie ale też posiadanie wolnego czasu z którym u mnie czasami krucho niestety ^^


możecie mi polecić jakieś fajne i szybkie ćwiczenia na uda? a właściwie na wewnętrzną stronę ud?

moniaczkaa napisał(a):

poskakałabym z kaloriami, nie jednostajne ograniczenie, tylko raz 1400, raz 1200, żeb to zróżnicować. Warto, też zastosować wiecej ruchu


te dodatkowe 200kcal najlepiej w postaci białek tak? czyli jakaś ryba / twarożek?

deteste napisał(a):

Gratulacje;)! Trzymam kciuki z dalsze efekty;)!


na twarzy widzę największe zmiany :) chociaż ciało też się zmieniło co widać po ciuchach :) wszystkie sukienki/spódnice/jeansy ze mnie lecą, na szczęście t-shirty miałam w większości dość opięte wcześniej więc jako tako teraz jeszcze ujdą ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.