- Dołączył: 2009-04-05
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 2653
27 maja 2009, 21:28
- nie dałam się skusić na sernik z wiśniami
- nie zjadłam całej kobiałki truskawek a tylko ok. 30 sztuk jako dodatek do 3 z 5 posiłków :D
- zamiast iść poleżeć ze słuchawkami na uszach poszłam na stepper z słuchawkami na uszach i ładnie ćwiczyłam
- nie dałam się skusić na wielką jasną bułę z warzywami na kolację
mnie to cieszy. drobne sukcesy są najważniejsze!
a Ty, dzięki czemu jesteś dziś z siebie dumna?
- Dołączył: 2009-03-07
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 8112
2 września 2009, 20:39
bo spaliłam na silowni 1000 kcal:P
- Dołączył: 2009-06-03
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 567
2 września 2009, 23:16
bo zrobiłam 170 brzuszków i nie jadłam nic po 19 :)
2 września 2009, 23:19
Bo smażąc naleśniki zjadłam tylko dwa - małe i suche, tak na spróbowanie. I nie obżerałam się dziś tak jak to mam w zwyczaju.
- Dołączył: 2009-08-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 18
3 września 2009, 16:05
bo na zakupach nie wzięłam do koszyka nic słodkiego, ani Coli.!
4 września 2009, 13:51
..... bo wciąż walczę dalej.... i wciąż pamiętam o swoim celu.... :) chociaż bywa bardzo ciężko...
- Dołączył: 2008-07-04
- Miasto: London
- Liczba postów: 4485
8 września 2009, 12:19
po wakacjach waga nadal ta sama!!!
9 września 2009, 09:53
przebiegłam bez wielkiego wysiłku 5 km
9 września 2009, 19:26
jestem duma, bo:
-odmawiam sobie slodyczy
-nie pije juz kawy!!! ;D
-mam silna wole
-daze do celu :)
-ps odmowilam dzisiaj wafelki ;PP