Temat: Zdjęcia porównawcze :)

Urszulak Kochana Ty masz przepiękne nóżki naprawdę rewelacyjne nie przejmuj się że są umięśnione rozciągaj się dużo ćwicz pilates na nóżki a też Ci się wysmuklą buziątka;-*

> Kochane jesteście naprawde, ale myśle że troszke
> jeszcze nie zaszkodzi, a jak zejde do tych 55 to
> wezme mężusia do restauracji chińskiej (uwielbiam
> chińszczyzne) i będę jadła i delektowała się
> każdym daniem pokolei:):):):):):):) U nas jest
> restauracja gdzie płaci się za wejście i jeszcz co
> chcesz i ile chcesz.... dlatego gdy zobacze tylko
> 55kg to cały dzień się głodzić będę żeby wszamnąć
> kilka potraw, co myśle będzie nie lada wyzwaniem
> przy skurczonym po diecie żołądku... Kochane a co
> Wy zrobicie gdy zdobędziecie swoje wymarzone
> cele??

A gdzie mieszkasz????
Wpadne na tę chińszczyzne jak cel osiągne :D

Ja mam 176cm :) i fakt, lubię swoje nogi, prócz ud :P he he

Kochanie to wysoka jesteś

Ja mieszkam w UK, Huddersfield niedaleko Manchesteru... takie małe miasteczko, ale restauracyjek jest mnóstwo, i wszystkie z pycha jedzonkiem, więc dieta to dla mnie naprawde nielada wyzwanie....

To jak będziecie świętować sukces??

Uuuuuu....trochę daleko ;))
A jak będę świętować, pewnie jakimś tiramissu lub szarlotką na ciepło z lodami :D-się rozmarzyłam ;))

Ahhh kochana, szybciutko zleci zobaczysz, ty to tyle masz już za sobą, niewiarygodne ponad 17kg, ja się cieszyłam że 14 kg zrzucone to coś ale 17!!! super

A gdzie Albanka, kitka i reszta???

A nie wiem, hdzie reszta laseczek.
No 17kg to sporo, ale zajeło mi to z dużymi przewami ok roku. Zaczełam się dokładnie rok temu odchudzać tak na nowo [wczesniej w maju 2008] z waga 85, zeszłam do 73 chyba do pazdziernika, pozniej przerwa, podskok, przerwa itd :P he he :D

Alunia już rok się odchudzasz o matko rok zdrowego żywienia to na pus dla Twojego organizmu Ci wyjdzie i już pewnie wychodzi ;) a ja jak tak skromnie bym się pochwaliła że pół roku się dietkuję ;) i w sumie dobrze się z tym czuję o kurcze ja rymuję ;-P

 

a świętować będę że sobie kuię coś w sensie jakieś spodnie bo narazie kupywałam tylko bluzeczki a w spodnie to stare powchodziłam ;-P i napewno coś dobrego do zjedzenia ;)

 

Urszulka i Alunia obie bardzo dużo schudłyści i za to Wam się należą gratulacje !!!! ;-*

podpinam się bez sensu, za co przepraszam. Sama sukcesów nie mam i oczywiście wszystkim dziewczynom gratuluję! My tu się rozumiemy, bo każda z nas ma ten sam problem. Oczywiście jak się ma 20 lat to życie inaczej wygląda niż z perspektywy 40-latki, ale w sumie widzę tu porozumienie dusz!

 

Jedno pytanko, bo nie "kleję" tego...chciałam podziękować dziewczynom, które mi dodały jako pierwsze otuchy w moim pamiętniku... jak mam to zrobić? listów od obcych one nie przyjmują. A jak dać komentarz komuś do pamiętnika?

Wchodzisz na czyjś pamiętnik, czytasz notatke, pod notatka masz "skomentuj" klikasz na to i piszesz, pozniej klikasz ok ;-)

no właśnie tak jak Alunia mówi buziaczki;-*