Temat: Wiedźmowisko - kółko wzajemnej motywacji

Juliii czy wagę startową mam wpisać z paska ?

julii - mam babcię do pomocy:) inaczej w ogóle bym się nie zdecydowała tak szybko na drugie dziecko. U mnie Krystian to trudny charakter. Milenka na szczęście mega spokojna. Ja niestety w ogóle nie karmiłam piersią, więc kg powoli spadają. Podziwiam że sama dajesz sobie radę z dziewczynkami. Ja też szukam pracy, bo chciałabym "wyjść do ludzi".

Anetko super, że jest babcia , ten rok kiedy byłam sama to marzyłam, żeby przyszła babcia choć na chwilę wzięła jedną bądź drugą. Ale moja mama pracuje, a teściowa nie mobilna , mieszka około 12 km od nas i teraz zawożę jej Lenusię jak jadę do pracy. Karmienie piersią nie ukrywam wiele mi pomogło przy stracie kg, ale jeszcze sporo zostało choć nadal karmię ale o to chyba już muszę zawalczyć sama. I mam taki zamiar z Waszą motywacją:). Super, ze Milenka grzeczniutka. U mnie Martynka była aniołkiem z kolei Powodzenia w szukaniu pracy:) Ja martwiłam się strasznie , ze jak to zostawić dziewczyny ale powiem Ci , że odpoczywam w pracy. 

Ola niestety nie , moja waga startowa to 72 kg, ale dzisiaj już po kilku dniach dietki i ćwiczeń było 70,4 kg.

l

mam szanse powtorzyc wynik wagowy sprzed tygodnia - juz 3 razy bylam na posiedzeniu i ciagle kreci mnie po brzuchu. albo jakas klatwa faraona albo asystor slim :P

Mabdzia możliwe, że Asystor, bylebyś się jakiegoś rozstroju nie nabawiła przez swojego tabletkowego przyjaciela.

mabdzia - he he ja też dziś co chwile do kibelka biegam, zastanawiam się czy się czymś nie strułam

za dzisiaj ćwiczenia zielone, siłke zaliczyłam:)

Hej laseczki :) Nadaję z łóżka, choroba mnie rozłożyła. Za wczoraj i dziś dieta i ćwiczenia czerwone niestety, ale nie mam siły na nic.

Julii, od miesiąca jestem wolniejsza, zrezygnowałam z jednej pracy, więc mam czas na ćwiczenia i odpoczynek :) Teraz tylko 3 dni w tygodniu pracuję, co mnie niezwykle cieszy :) Ucałuj od nas swoje dziewczyny :)

waga na dziś 56,90kg:(za wczoraj wszystko zielone