- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
24 grudnia 2008, 10:43
5 lutego 2015, 20:48
dopiero skończyłam cwiczenia, ale mi sie nie chciało, ale wizja czerwieni w tabelce mnie zmobilizowała :) 45 minut za mną :))))
5 lutego 2015, 21:18
Klaudia to dziwne, powinno ci spadać , ale ekspertem nie jestem, bądź wytrwała wkońcu sie ruszy :)
5 lutego 2015, 21:25
jakieś 3 lata temu byłam u dietetyka i dostałam diete;D startowałam z wagi takiej jak teraz. w przeciągu jakiegoś 1,5miesiaca zeszłam do 65kg i organizm przestał spalać juz kg. mój bład był taki ze nie poszłam na konsultacje normująca bo pani znikła nagle ;D i tak po 3 latach znów kilogramy wróciły,. postanowiłam sie stosować znów do tej diety no ale waga stoi w miejscu.;(((, na przełomie świąt byłam na diecie jabłkowej bo podobno dobrze się chudnie a niej no ale zjadłam w ciągu 2tyg skrzynkę jabłek a schudłam 1,5 kg.;(( i sie tak zastanawiam moze mam problem z przemiana materii albo organizmem;(
5 lutego 2015, 21:34
niestety wszystkie diety jabłkowe, jajeczne , czy jogurtowe spowalniają nam metabolizm , jedynie racjonalne żywienie i wytrwałość nam pozostaje :)
5 lutego 2015, 21:39
no właśnie, no ale cóż człowiek się na czytała ile to ludzie po chudli to i ja tez chciałam spróbować;D teraz zamierzam racjonalnie sie odżywiać i ćwiczyć, a na koniec miesiąca jak nic nie będę chudnąc to chyba wybiorę się po jakaś dietę;D tak wgl to czym by tu przyspieszyć metabolizm?;D
5 lutego 2015, 21:49
ja tez sie naczytałam ile to dziewczyny nie chudną, szkoda ze nie piszą jak szybko im to wraca :( próbowałam pare , ale żadna na dłużej nie pomagała, teraz wróciłam do vitali, kiedyś na niej schudłam, może i tym razem sie uda :)
6 lutego 2015, 07:15
hej hej!
dzisiaj waga... uwaga.... uwaga.... 77,5! spadlo i nie wiem jak i dlaczego :D ale dobrze jest, oby tak dalej. dieta wczoraj ok, poza piwem - naszlo mnie wieczorkiem na dobry sen i odstresowanie. spalam jak dziecko dzieki temu :)
dzisiaj od 10:30 do 12 prosze o trzymanie kciukow bo podchodze do beznadziejnego egzaminu. zdawalnosc ponizej 50% :/
6 lutego 2015, 08:00
aaa, znalazlam swietny slodycz! kupilam wczoraj w lidlu czekolade gorzka z imbirem. co prawda kakao tam 50pare % ale zjadlam jeden pasek z ogromym trudem, bo taka paskudna :P i na wiecej nie mialam ochoty :P kupilam jeszcze te sama czekolade ale z zurawiona i z pomarancza. z zurawina niezla, ale sama czekolada jakos nie jest najwyzszych lotow. wole bardziej gorzka jednak. w biedronce jest swietna gorzka czekolada :D taka z pojedynczych batonikach. ale kosztuje kolo 6zl za 6 batonikow :/
6 lutego 2015, 08:29
Mabda gratuluje spadku :))) i trzymam kciuki
Co do czekolady , czy Ty sama sobie nie robisz piekła i nie jesteś masochistką, kupując ja, wiedząc że nie powinnaś jej jeść, ani trzymać w domu takiej ilości hahaha