Temat: Co dzisiaj zjadłaś?Sprawdź co inni sądzą cz.II

witam w drugiej czesci tego cudownego tematu ktory jak widac mial ogromne powodzenie:) Dzieki niemu wiele z nas moglo zobaczyc swoje bledy zywieniowe aby zredukowac dietke i osiagnac cel a takze podsunac nowe pomysly w ulozeniu smacznego, zdrowego i dietkowego menu!:))) A wiec vitaliczycy do dziela!!!
Pasek wagi
lyzka nutelli ma 88 kcal
10g ma 53kcal i 3g tłuszczu :-/ straszne wręcz. ale z dwojga złego jak mam zgrzeszyc to wole taką łyżeczke oblizać niż jakieś chipsy zjesc ;-)
rany a ja kolacji jeszcze ni jadlam.... bedzie mnie kusic teraz

oj niedawno do domu weszlam i normalnie taka glodna bylam ok 17, ze musialam zjesc posna bulke xD
a tak to mam za soba:
2 male kromeczki z chelba razowego z szyneczka
1 podwojna kromka z szynka i pomidorkiem tez z razowca
jablko
kefir truskawkowy (450ml-220kcal/0,02g tluszczu^^- bo odtluszcony byl)
posna bulka
obiad: kotlecik i surowka z porow z marchewka
i jablka zasmazane- bo juz nie wytrzymalam bo wszyscy jedli czekolade na okolo :x
mam nadizeje ze nie przekroczylam zbytnio 1200kcal, ale nie chce mi sie liczyc ;) bez kotlecika, surowki i jablek bylo 750kcal :P ale nie mam pojecia ile ten kotlet mogl miec:P

śniadanie-serek danio 171 kcal , obiad- 2 paluszki rybne(nie smażone) 60 kcal,surówka z kapusty kiszonej z marchewką 120 kcal. podwieczorek-2 mandarynki 80 kcal,troszke chrupek 100 kcal  + kolacja suma na dzisiaj  1150 kcal,nie najgorzej ale mogło być mniej


kolacja:
opakowanie szynki kumpiaku (taka półsurowa wędzona peklowana) +pół pomidora + kromka razowca z płatkami owsianymi

a potem 0.6l COli light.... bo nie moglam sie oprzec :-)

niestety nie powiem wam ile to wszystko kcal, bo mi sie nie chce kalkulator otworzyc....

Dzisiaj było tak :
na śniadanie pół kostki twarogu chudego z pomidorem i rzodkiewka na obiad GOŁĄBKI :/ a na kolacje jeszcze sie zobaczy ;) mam nadzieje ze sie zmieściłam w 1000 kcal.
śniadanie:
1.5kromki chleba jogging+serek+szynka+pomidor+
herbata zielona= 310kcal, 5g tłuszczu
nie jest źle
za godzinke obiad a poki co kefirek 0% ;-)

obiad-250 kcal wyszło..

śniadanie:
miseczka płatków Kangus i Chocapiq z mlekiem 3,5% (ok. 200)
II śniadanie:
składana kromeczka białego chleba z serkiem kanapkowym (ok.130)  +  jabłko (ok.70)
obiad:
liść kapusty pekińskiej : )) -przystawka  (nie mam pojęcia ile, ale pewnie tak mało, że nawet nie liczę :)
+ 250 ml. zupy grzybowej zabielanej (ok.80) z ziemniaczkiem (ok.50) i trochę dużo podgrzybków gotowanych (ok.50)

a później trening. to się zobaczy ,
może zjem pasek czekolady ?
w końcu sportowcy muszą energii trochę wszamać :D

a kolacja ?
rodziców nie ma w domu, więc jakiś eksperyment przyrządzę :)


Pasek wagi
u mnie dzisiaj na kolacje była jogobella light brzoskwiniowa ;) w sumie zmieściłam sie dzisiaj w 1000 kcal wiec jest good. Ale brzuch jak balon :/ mega wypchany 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.