- Dołączył: 2012-01-14
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 2902
30 stycznia 2012, 21:46
Co uważacie za swój największy sukces w odchudzaniu? Nie myślę tu tylko o utracie kg, ale także o powstrzymaniu się od jedzenia nadmiernej ilości słodyczy albo np. o utrzymaniu wagi po schudnięciu. Dzielcie się swoimi osiągnięciami, jeżeli macie chęć ;)
31 stycznia 2012, 11:51
Polubiłam ćwiczenia, wysiłek, pot :D Kiedyś nienawidziłam ćwiczyć, od wuefu stroniłam jak się dało... dziś - uwielbiam się zmęczyć i dawać z siebie wszystko:) to takie przyjemne ! :)
- Dołączył: 2011-08-31
- Miasto: Sanok
- Liczba postów: 1103
31 stycznia 2012, 11:52
moim największym sukcesem jest to że się opamiętałam ;)
- Dołączył: 2010-02-18
- Miasto: Antyle Holenderskie
- Liczba postów: 1916
31 stycznia 2012, 12:12
picie ponad 2 litrów wody niegazowanej dziennie i wyeliminowanie napojów słodkich gazowanych typu cola, fanta itd.
- Dołączył: 2012-01-09
- Miasto: Tychy
- Liczba postów: 449
31 stycznia 2012, 12:24
moim sukcesem będzie ;jeśli prawidłowo wyjdę z diety i nie dopadnie mnie jak zwykle efekt jojo .
- Dołączył: 2012-01-07
- Miasto: Piotrowice
- Liczba postów: 81
31 stycznia 2012, 14:29
mój dotychczasowy sukces jest taki, że jestem na MŻ od prawie miesiąca i jakoś daję radę. Ograniczam słodycze.Ale jest mi ciężko, walczę!
31 stycznia 2012, 19:20
sukces z dzisiaj: miałam najzdrowszy jadłospis z całej diety :) przesiadywanie na vitalii na coś się zdało
- Dołączył: 2010-05-10
- Miasto: Piotrków Trybunalski
- Liczba postów: 1565
1 lutego 2012, 21:04
To, że zmieniłam swoje nawyki na tyle, iż schudłam 15 kg, z czego trwale 13 (2 kg przytyłam przed ponad rok). Teraz chcę dobić do niższej wagi i mam nadzieję, że też uda mi się nie przytyć na stabilizacji więcej jak 2 kg.
1 lutego 2012, 22:42
najadam się a nie przejadam :) potrafie odejść od stołu po posiłku , czujac sie syta i nie musze sie "dopychac" deserem ;)
+ jak wiekszosc z was - nie słodze herbaty i nauczyłam sie pic kawe z 1 łyzeczka cukru (a piłam z 2:)